Witam,
w moim matrixie mam setup jak w podpisie. Chcę go trochę 'podrasować' przez zimę, żeby na wiosnę był gotowy, ale nie wiem od czego zacząć. Nie kupię cylindra, wariatora i sprzęgła na raz, bo w końcu kryzys ;p . Co wymienić na początek, od razu cylinder czy lepiej wariator? Myślałem nad cylindrem Stage6 StreetRace, co o nim myślicie? Do tego chciałem wariator Malossi i jakieś sprzęgło. Ma ktoś cylek StreetRace żeby się wypowiedzieć?

_________________

był:
Keeway Matrix 07'
-----------------------
jest:
Honda VTR1000 Firestorm

Jeżeli chcesz już wymieniać cylinder licz się z dodatkowymi kosztami (łożyska, wał).
Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem byłoby kupno wariatora Stage6, Hebo NG bądź Polini SC.

ja teraz żałuje że ni kupiłem 70cc. Kup ten s6 i łożyska a jak będziesz miał kase to kupisz wariator i inne rzeczy

Gdzieś czytałem ze cylek StreetRace jest dość mocny, a ja mam wydeszek Tecnigas Next R, czy ten wydech nie będzie za słaby żeby wykorzystać jego moc? Nie lepiej może kupić Polini sporta 70 który jest słabszy, on by chyba dobrze chodził z Next R prawda ?

_________________

był:
Keeway Matrix 07'
-----------------------
jest:
Honda VTR1000 Firestorm

Next R'ka też nie będzie wykorzystywać 100% z Poliniego.
StreetRace'a możesz kupić, a w późniejszym czasie zainwestuj w wydech, najlepiej używany, w 300-400zł powinieneś się zmieścić.

A po co wykorzystywać max max z cylindra? Przecież jak ma słabszy wydech to nie cierpi, a wręcz przeciwnie- mniej pali i ma dłuższą żywotność.

A jeśli kupować cylinder do powietrzaka, to od razu z Dellorto 17,5.

_________________

http://www.bikepics.com/members/fornal/
"Słuchajcie no, trzeba uspokoić dziadostwo..."
Piszę poprawnie po polsku.

Jak masz wybierać między wariatorem, sprzęgłem a cylindrem 70tką to bierz cylinder Streetrace. Sam takiego sobie sprawiłem.

_________________

Motoforce 50cc, Tecnigas Next, Malossi Multivar (hebo niebieskie +1500rpm, hebo +60, pasek Polini Speed)
v-max 70km/h GPS | 3,5l/100km