pitek pisze:
Dzięki, ale ja najprędzej będę w Polsce, w lato i to jeszcze nie wiem na jaki okres... W UK widać że tych skuterów jest mało, bo większość ogłoszeń co znalazłem to cena za którą mogę kupić bardzo fajną runner 125 lub na części jakieś graty...
capekpl1 pisze:
Husar pisze:
ubezpieczenie jako początkujący mnie zeżre...
Sam nie mam nawet 10% zniżki ale płacisz tylko raz w roku.
Koszty ubezpieczenia w Polsce nawet patrząc na zarobki to kpina w porównaniu tutaj gdy nie masz zniżek... Ja za Saab za normalne comprehensive bym płacił 3,5tyś funtów z góry za rok, bo miesięcznie ta suma by do 5-6k podskoczyła. A tymczasowe ubezpieczenie wynosi mnie 15 funtów za dzień, chyba że kupuje na dłuższy okres to są inne stawki. Tylko że są takie minusy że ubezpieczenie ważne w UK, jak pojadę do Francji to już nie mam ubezpieczenia... Za różne moto nawet na A2 też ubezpieczenie nie były za ciekawe, dlatego przemęczę się na 125cc najlepiej skuterze. Bo 125cc to nie jest motocykl, a że ja wolę wygodę to chce automat.
capekpl1 pisze:
Husar pisze:
A zresztą i tak czy siak muszę zrobić provisional+CBT
W angli nie byłem więc nie wiem o co biega.
Mi się nie chce tłumaczyć, ale to jest papierek dzięki któremu mówią że się nadajesz by na drodze się dalej uczyć. Warunkami takiej nauki są rzeczy typu L z przodu i tyłu, tylko duał carrige ways można się poruszać bo na autostradę nie można.
capekpl1 pisze:
Husar pisze:
Po zatłoczonym mieście nie chce mi się machać biegami
Tej wypowiedzi nie mogę zrozumieć. A zawsze mnie zastanawia jak młodzi ludzie mogą kupować automaty, jaki to jest sens?
Sens jest duży, jeśli nie jesteś już takim małolatem który jeździ 125cc z biegami, uważający się za motocyklistę.
Tym bardziej że szukam pojazdu do zatłoczonego większego miasta, u nas czasami są opóźnienia 45-50min z powodów korków. A Saab w automacie dlatego był kupiony, bo ja i ojciec chcieliśmy zobaczyć jak to na co dzień się sprawdza.
pitek pisze:
capekpl1 pisze:
Tej wypowiedzi nie mogę zrozumieć. A zawsze mnie zastanawia jak młodzi ludzie mogą kupować automaty, jaki to jest sens?
Nie chce im się biegów zmieniać albo nie umieją mają z tym problem...
Ja na moto których jeździłem to (kolejność przypadkowa)
Suzuki SV650
BMW F650ST
Ninja 250R
YZF125R
RS125 01 i 08
Yamaha YBR 125 - Tutaj akurat miałem okazję wracać z jeziora 40km, bo znajomy zwichnął/złamał rękę już teraz nie pamiętam.
A tak poza jednośladami to wiadomo Raptor 700r, wszystkim co jeździłem już teraz nie pamiętam ale tak z głowy napisałem to co pamiętam na poczekaniu.
Bihon pisze:
biegówka>automat
Zależy, ja osobiście gdybym miał biegówkę kupować to tak 400cc+.
-- 02 lut 2014, 18:50 --
Chyba że jakieś starsze moto, to wtedy nawet 50cc może być. W lato dziadka simsona s51 zrobiłem, tarcze sprzęgła wymieniłem i pierdoły takie jak filtr, świeca to nie powiem bo zabawa przednia była
pitek
