Miki6830, Czas dorosnąć.

razor99, Oglądałem twoją tojote, powiedz mi który silnik najlepszy?

capekpl1, 1.3 (101KM) i 1.4 (97KM) to wg. mnie trochę porażka nie to żeby to były złe silniki bo do miasta się nadają, ale w trasie łapią zadyszkę. Co do 1.4 97 koni to śmiało mogę polecić ten silnik bo przez 7 lat była Corolla E12 tym silnikiem i zero problemów, ale rakieta to to nie była osiągi fakt zadowalające, ale czasami trzeba było pomachać lewarkiem. Co do 1.3 to miałem go w Yarisie jak wersja 101 konna jest spoko tak 99 konna wersja z normą spalin euro V to wg. mnie porażka podbijał sobie obroty jak stałeś np. na światłach to silnik zbijał obroty do 450-500 (a żeby to mniej CO2 emitować) kiedy chciałeś dynamicznie ruszyć zdarzało się, że silnik się przydławił bo właśnie niskie obroty były a tu nagle musisz dać w pizdę (coś jak z systemem start-stop za ostro ruszysz silnik się dławi). Co do 1.6 Dual VVT-i (124KM) nie mam zastrzeżeń ogólnie dobry silnik na łańcuchu rozrządu jedyne co w nim robisz to przeglądy jeżeli bierze trochę oleju to się tym nie przejmuj od wymiany do wymiany (15tyś) może zejść ok 3/4 oleju bo taka natura tego silnika co do wersji 1.6 Valvematic (132 albo 134KM nie pamiętam) wg. mnie trochę za mulasty mimo większej mocy odczucia z jazdy wskazują na to, ze ten silnik jest bardziej leniwy od słabszej wersji miałem wrażenie jakby się gorzej zbierał no i 6 biegowa skrzynia dla większości zaleta dla mnie wada bo też trochę ostudza temperament silnika teoretycznie powinno być lepiej bo krótsze przełożenia, ale jakoś wg. mnie wersja 132 konna zbiera się gorzej od 124 konnej. Co do diesli to jeździłem tylko 2.2 D-4D o mocy 150 koni w najnowszej RAV-4, ale nie wiem czy był on w Corolli (najmocniejszy klekot to chyba 2.0D4-D 126 czy jakoś tak) ogólnie mnie nie zachwycił (bo to diesel ) i w ogóle taki mulasty był chociaż w porównaniu do 2.0 TDI z B7mego osiągi ma podobne (a co jeździłem B7 chciałem zobaczyć co polacy widzą w tym samochodzie i się zawiodłem jednak pół polski może się mylić )

Według mnie najbardziej optymalny silnik to 1.6 124 konny nie jest to może najmocniejszy silnik bo jest w środku stawki, ale przynajmniej się zbiera jest dość elastyczny i ma przyzwoite spalanie.

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

Na dizelka mnie nie stać, komplet wtrysków do tego silnika 12tysięcy + dwumasa ponad 2k i turbina a i jeszcze filtr cząsteczek stałych. A na pewno coś by siadło bo większość to jazda na miejscu krótkie dystanse.




Rozmawiałem z właścicielem i spalanie benzyny normalnej jazdy 6l a gazu 7,2, zagazował dlatego ponieważ swoim poprzednim samochodem (opel astra 1) zrobił 450tysięcy w tym 300 na gazie

I faktycznie sam mówił że przydało by się 20koni więcej pod górkę.



Ten silnik powinien być ok do tej budy, tak myślę.





A są jakieś jakieś niedociągnięcia na które trzeba zwracać uwagę przy kupnie? Jakieś wady fabryczne/ukryte?

-- 17 maja 2014, o 17:08 --



Na dizelka mnie nie stać, komplet wtrysków do tego silnika 12tysięcy + dwumasa ponad 2k i turbina a i jeszcze filtr cząsteczek stałych. A na pewno coś by siadło bo większość to jazda na miejscu krótkie dystanse.




Rozmawiałem z właścicielem i spalanie benzyny normalnej jazdy 6l a gazu 7,2, zagazował dlatego ponieważ swoim poprzednim samochodem (opel astra 1) zrobił 450tysięcy w tym 300 na gazie

I faktycznie sam mówił że przydało by się 20koni więcej pod górkę.



Ten silnik powinien być ok do tej budy, tak myślę.





A są jakieś jakieś niedociągnięcia na które trzeba zwracać uwagę przy kupnie? Jakieś wady fabryczne/ukryte?

capekpl1, to legacy sprzedajesz?

Po wakacjach.

capekpl1, jedyne na co musisz uważać to olej najlepiej kupuj Toyotowski w ASO oleju wchodzi około 4l a litr kosztuje koło 50-70zł fakt tanio nie jest, ale zawiozłem kiedyś na przegląd Castrola Magnatec (po fiacie mi został) to znikał w ekspresowym tempie. Podstawa to olej i nie ma oszczędzania na filtrach i olejach. Co do reszty to hamulce dość szybko się zużywają klocki ok 30tyś tarcze 60tyś i polecam Ferrodo "mój mechanik" powiedział, że montuje klientom w E15 właśnie tarcze Ferrodo na klockach ATE i to jest najlepszy kompromis jeżeli nie chcesz kupować ori tarcz i klocków, które nie oszukujmy się są drogie (tarcze z klockami w ASO ok 700zł jak mnie pamięć nie myli). Po 4 latach ogólnie nic się nie wykazało poważnego tyle właśnie co apetyt na olej i to, że ten silnik jest cholernie wybredny jeżeli chodzi o olej

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

nie wyobrażam sobie jak za 20-30 lat mojego życia bez grania w gry

razor99, Dzięki za info.

Miki6830, Ty tak na serio?

Kupować tarcze, klocki w Aso to głupota.. Przecież większość firm ATE, TRW, Ferodo idą na pierwszy montaż w wielu markach i tym samym kupując taki zestaw masz ori, tyle, że o połowę taniej...

capekpl1, a bym zapomniał ten samochód ma hybrydowe wycieraczki* i ogólnie są ciężko dostępne po za ASO widziałem je może w dwóch sklepach internetowych za cenę może parę złotych mniejszą niż w ASO

Darex, ja tam jeżdżę do ASO już mi się znudziły te niezależne serwisy w których jak spartolą to potem wywijają kota ogonem i trzeba ich straszyć sądem żeby coś grzecznie poprawili. Jak już robię coś po za ASO to tylko hamulce u kumpla co jest specem od Toyot/Lexusów plus pracuje właśnie w serwisie Toyoty/Lexusa i ma dostęp jednak do ori części albo części które są na poziomie ori w dobrej cenie


* http://motofocus.pl/nowosci/5906/nowosc ... czki-denso

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

Do woja sobie pójdźcie postrzelać z prawdziwej broni a nie z zabawek

A co do serwisów- się jeździ tam kogo się zna i ma zaufanie (albo do kumpla), raz jedyny byłem w ASO Renault aby mi zgrali kod immo, tak to ciągle u "Franka w stodole" (wiem, że chłopak potrafi zrobić i mnie nie okantuje).

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."

czarekcw, ja w sumie do ASO przywykłem przez przeglądy gwarancyjne i tak człowiek zostaje w ASO w sumie E46 i Fiat też miały jeździć do ASO, ale jakoś nie jeździłem tylko tyle co w Warce serwisowałem a potem musiałem naprawiać po mechanikach bo samochód przyjeżdżał sprawny a wyjeżdżał niesprawny dlatego wolę przepłącić w ASO i przynajmniej wiem, ze samochód wyjedzie sprawny a w razie czego jednak można ich sądem straszyć bo mam kwity, że prowadzili usługę a niezależne serwisy nic nie wystawiają A na razie nie mam samochodu, którym mogę sobie pozwolić na eksperymenty z serwisami, który w końcu nie spartoli a jak spartolą i samochód będzie niezdatny do jazdy to dobić i wyrzucić na złom

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

razor99, To w całej warce nie znalazłeś porządnego mechanika oprócz ASO?

Ja jakoś większość rzeczy sam robię no chyba że potrzebny kanał to jadę do znajomego speca który robił w ASO fiata przez 15lat a teraz dorabia sobie po robocie.

Robić w tyle lat w fiacie i te jego słowa" jak fiat to tylko i wyłącznie w ostateczności Ducato reszta to złom".

capekpl1, do Radomia jeżdżę do ASO bo w Warce nie ma zresztą przy 13tyś mieszkańcach ciężko o dobry serwis bo część ludzi jeździ do partaczy coś im schrzanią im to wyjdzie po 2 dniach i potulnie wracają na naprawę część ludzi robi u znajomych a reszta jeździ do ASO bo mają świeże samochody W Coupecie niektóre rzeczy naprawiałem sam, ale to tylko takie co nie były zbyt brudzące bo zaraz by się wspólnota mieszkaniowa dowaliła, że coś robię przy samochodzie. W sumie jeżeli chodzi o serwisy w Warce to ja jestem już w większości spalony po tym jak ochrzaniałem mechaników bo źle zakładali rury od intercoolera albo inne proste czynności były dla nich zbyt trudne a nowych dobrych mechaników w Warce nie przybędzie bo z zawodówki idą na praktyki do tych partaczy i się uczą partactwa. Raz musiałem uczyć praktykanta bo nie wiedział, ze Castrol to olej. Wziął go w rękę popatrzył się nie zrozumiał co jest na butelce napisane i odstawił

Jeszcze te 10lat temu to takie serwisy były spoko, ale potem narobiło się tych głąbów co nic nie potrafią samochody zrobiły się bardziej skomplikowane i już zaczyna się zabawa

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

razor99, To terach ja ci coś napisze o ASO.
W cale je jest tak zajebiscie jak wszyscy mówią popytaj ludzi którzy kiedykolwiek pracowali w ASO.
W większości zakładach ASO w Polsce jest główny mechanik (majster) a reszta sami uczniowie lub zaraz po szkole.
Wypłatę ma tylko dobrą majster i on ustala czy coś jest do roboty czy też nie ale i tak to zrobią, głównie chodzi o to żeby jak najwięcej zyskać przy jak najmniejszych nakładach wysiłku.
Ci uczniowie porobią 2-3lata w ASO podszkolą się i zakładają własne firmy (dofinansowanie po dobrych kombinacjach nawet do 80% zaczynając od działki a kończąc na odbiorze warsztatu mechanicznego).
Na pewno w nie wszystkich ale w większości tylko jeden mechanik jest ogarnięty w ASO a reszta to uczniowie.

capekpl1, wiem, że nie jest najlepsze, ale zawsze to mniejsze zło bo robią tylko jedną markę ewentualnie jedną grupę samochodów a nie wszystko na jedno kopyto jak leci co jednak minimalizuje ryzyko pomyłki bo fakt są dobre niezależne serwisy, ale jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego tak jak w Warce. Co do pracy w ASO to ja mam gdzieś kto tam pracuje mam to w dupie byle by robili to jak należy a jak nie to mam chociaż fakturę z pieczątką plus do wglądu jest spis czynności wykonanych i co było robione dlatego w razie czego mam dobrą podstawę do roszczenia jak coś spartolą a w niezależnym serwisie to dadzą kartkę wypełnioną długopisem co było wsadzone plus cena za robotę i wypad. Tak jak w Radomiu to jeszcze aż tak praktykantów nie ma. W sumie Toyoty u nich od hmm 11lat najmniej serwisujemy i jednak twarze się zapamiętuje w ogóle młodych tam nie widać może to też dlatego, że są też ASO Lexusa więc praktykanta to lepiej do tego nie dopuszczać. Ale fakt widziałem serwisy gdzie młode łebki biegały gdzie do mnie to na pan mogą się co najwyżej zwracać

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

Powiem tak, kupujesz nowy samochód chcesz mieć gwarancje to serwisujesz w ASO.
Bo 10 letni samochód serwisować w aso to śmiech.


Każdy chwali swoje to akurat wiadomo ale ja mam takiego mechanika szpeca który powie Ci całą historie samochodu bez żadnego miernika lakieru (rentgen w oczach) plus słuch kompozytora.
Żadnych części nie kupuje tylko ty masz sobie kupić w własnym zakresie, on tylko doradza i montuje.
Daje Ci namiary do specy od plonowania głowic, szlifu cylindrów, elektroników.

capekpl1, ile za legacy?

_________________

capekpl1, no tylko takich speców to nie ma za dużo


Niektórzy na ASG to są lepiej wyposażeni niż polska armia eee w sumie to większość

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

pawelNS, nie wiem, po wakacjach będę coś więcej wiedział.