Witam.
Mam taki problem że skuter odpali i za chwilę gaśnie, tak cały czas. Jak ściągnę wężyk od paliwa to odpali i chodzi ale nie idealnie ale już chodzi i jak dam gazu to przerywa, czego może to być wina?? Dodam że żadna regulacja gaźnika nie pomaga bo jak mu nie odbije to chodzi na takim samym ustawieniu gaźnika idealnie a wcześniej na takim samym nie szło go odpalić. Co jest?? Sprawdzałem na 4 świecach to samo. Moduł, kabel vt i fajka w porządku, cylek, tłok itp. nowe, kranik ręczny więc nie zawodny gaźnik nowy, filtr wyczyszczony, zawór membranowy nowy. Więc co mu jest?? Pomóżcie, piszcie co wam się nasunie rozpatrzę każdą sugestię. Z góry dzięki za odp i pomoc.

_________________

[center]*Malossi Mulitivar*Malossi X-Special*Stage6 WC*Tec Evo Racing*Tec Sport*Tecnigas RSII*
Jedyna taka na forum! [/center]

Może ssanie

Kabel z saniaa:P

_________________

Poprostu! ROBIE TO CO KOCHAM.

MOTOCYKL JEST BOGIEM, PRĘDKOŚĆ NAŁOGIEM,NITRO ZABAWĄ,TUNING PODSTAWĄ:DD

Nie ssanie nie ma tu nic do rzeczy bo kiedyś już chodził idealnie i po dłuższej jeździe mi zgasł i znowu takie objawy. A może coś z elektryki zaproponujecie coś ?

_________________

[center]*Malossi Mulitivar*Malossi X-Special*Stage6 WC*Tec Evo Racing*Tec Sport*Tecnigas RSII*
Jedyna taka na forum! [/center]