Czy lepiej zrobić swap na jakomś 125, bo mój silnik chiński sie cały czas psuje. Czy raczej kupć skuter inny (firmowy) ???

Dobre są, no ale jednak postawił bym na jakiegoś boostera.

tajwan a chiny to jest ogromna roznica

tgb to dobre skuterki i niezle sie trzymaja

_________________

http://prizers.pl/?ref=1755

Tajwan to nie Chiny!!

Chińskie a tajwańskie+ wygrywa tajwan
Tajwan a np. Japońskie+ Japońskie
fakt chinole są gorsze od tajwańczyków ale powiem Ci że między tajwańczykami a np właśnie Japonią czyli Kymco a Yamaha jest duża różnica w wykonaniu chociaż by plastików.

_________________

LwG

Tajwańskie marki są lepiej wykonane niż china ala na tle Yamahy,Aprili,Gilery wypadają słabo.

_________________

Simson: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=2029930#2029930
Booster: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... &start=760
Sprzedam Boostera.

Moze sie wypowie ktoś kto posiada taki sprzęt

Jak nowy wchodzi tylko w grę to jak najbardziej polecam, używany można wyczaić też za dobrą cenę(sporo niższą niż nowy) i także będzie jeździł aż miło.

Kolega właśnie kupił Oriona 2008r. za 1100zł ; p Padło, nie powiem, ale jeździć się da ;p. Ogólnie TGB polecam, naprawdę. Kolega przy katowaniu jeździ na oleju pół-syntetycznym i po 10k przebiegu 8b kompresja. Żadnej awarii.

Kupić jakiś firmowy skuter do 2000k czy zrobić swap 125ccm wtedy juz jest moc ;)

Miałem TGB a teraz SR... Wolę jednak SR nie kupił bym juz TGB... Nie są zbytno awaryjne lecz małe osiagi

_________________

Sprzedam całą Aprilie SR na częsci
gg 1064217

Czyli mówisz, że plastiki w mojej Vitalce są słabej jakości? Niezły joke, naprawdę się uśmiałem ;]

btw. Yamaha ma fabryki również w Chinach, jakbyś nie wiedział.

tak, zabolała prawda ;d



mowimy rowniez o uzywanych modelach. w tamtych latach nie były produkowane w chinach

_________________

marcinek, a to ciekawe, miałem porządną glebe a jakoś nic się nie połamało, nie wmawiaj mi że Kymco produkuje części słabej jakości bo naprawdę tak nie jest.


i mówimy również o nowych, które są produkowane także w Chinach.

Rob swapa !

_________________

Albo Suzuki albo Nic...

Ta teraz będziesz tutaj zachwalał kymco. Jeden godny skuter kymco to S9 . Reszta to samo co zipp , keeway , kingway . Markowce to inna klasa .

Ja bym zrobił swapa z (p/g, minereli) nawet te 50cc kupisz kartery , potem cyl nowy 70cc i jezdzisz sobie .

daro45, witalka by Ciebie objechała

No dokładnie. Mówcie co chcecie, kymco to moim zdaniem niedoceniany skuter. Mam silnik z kymco, przejechałem koło 20 tys i jedyne co musiałem wymienić, to rolki. Teraz jeżdżę na full sporcie (obroty nie schodzą niżej niż 8, średnio 9 tys obr/min) i jedyne co to już pasek mam wyjechany, a przy zmianie cyla i wydechu wymieniłem tylko łożyska. Silniki są bardzo żywotne. Może to nie to samo co Piaggio, ale jak bym miał wybierać pomiędzy np s9 za 4 tys a aeroxem za 5.5 tysiąca to wolał bym s9.

Taki mały dodatek: S9 mojego kumpla leci 90 km/h - nie pytajcie, bo nie wiem jakim cudem. Skuter cały seryjny. Jedyne co ma to gaźnik 17.5, który był oryginalnie montowany do kymco.

_________________

Moja senda na racingu <3

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=273118

Zapraszam do komentowania

wiesz równiez , że china i china to nie do konca to samo . fabryka yamahy na pewno trzyma poziom produkcji obojetnie czy znajduje sie ona w rosji w polsce czy w chinach. Problem chinczykow nie jest zła konstrukcja tylko tandetny materiał silniki z chinskich skuterow moim zdaniem przejechały by wiecej gdyby nie to ze ten tandetny materiał nie wytrzymuje obciążeń .

_________________

To robić swap czy kupić coś innego firmowego do 2000zł ??? A podzespoły wytrzymają jak wsadze 125 ???