Siema, w mojej apce od pewnego czasu występuje dziwny problem, gdy po kilku godzinach odpalę skuter to przyspieszenie jest dobre i w miarę równe, ale po kilku metrach aprilia łapie muła ( raz mniejszy raz większy muł, zależy od długości jazdy) raz było tak, że musiałem się odepchnąć, ale zazwyczaj po prostu wolno rusza. V-max jest taki sam po i przed rozgrzaniem, różnica tylko w tym przyspieszeniu. Co to może być?

Jesli moge to sie dolacze do pytania ja mam tak samo w piaggio nrg tylko u mnie sa jakby nie rowno rozlozone obroty na stracie nizutkie obroty i ma mula a po chwili wkreca sie na obroty wtedy sa bardzo duze obroty az sie boje zeby nic sie nie stalo i wtedy idzie jak burza v max prawie 100 licznikowe

Pomoże ktoś?

Podpinam się do pytania.

Sprężyna centralna po rozgrzaniu traci swoje właściwości i temu tak słabo rusza lub sprężynki sprzęgła.