Hej wziąłem się za wymianę wału korbowego, silnik rozpołowiony, stary wał wyciągnięty razem z łożyskami wyczyszczone kartery i gotowe do montażu.

Więc wziąłem się czym prędzej aczkolwiek zmęczony po pracy za wstawianie nowego wału wraz z łożyskami i .. !!!!!

1 Ogrzałem opalarką duzy karter i wsadziłem doń łożysko, weszło jak w masło

2 ogrzałem delikatnie łożysko i wsadziłem wał wszedł jak w masło ii ... !!!!!!!

okazało się że korbowód wsadziłem w okno króćca a nie cylindra ( tak jest skonstruowany mój skuter ) i jak głupek popełniłem błąd. Kiedy się zorientowałem i próbowałem wyciągnąć wał on tymczasem wpasował się w łożysko i utknął....

Szczęście że nie skleiłem karterów bo był by straszny zonk.


I TU MOJE PYTANIE !!!!

Jak najlepiej i najdelikatniej wyciągnąć wał lub wał z łożyskiem żeby ustawić go w odpowiedniej pozycji, bo nie mam zamiaru go młotkować itp,

mam pomysł żeby wypchnąć go ściągaczem do łożysk trójramiennym ale może znacie jakieś łagodniejsze sposoby ???

HELP !!!

Dobre dobry kawał uśmiałem się czytając to i wnioskuje że jesteś chyba ślepy albo ..... że tam wsadziłeś

No spoko dzięki, ktoś mądry jest jeszcze na tym forum ? czy same śmieszki ... ?

Graty xD spróbuj ogrzać karter z drugiej strony to może wyjdzie z całym łożyskiem ;)

A to nie bedzie tak ze karter sie skurczy ale razem z nim napecznieje lozysko ? Bo karter alu a lozysko stal ?

jak ogrzewasz to metal się rozszerza nie możesz grzać zbyt długo bo łożysko też zacznie chłonąć ciepło i się zacznie rozszerzać, może jakoś pójdzie.

rozgrzej jakos karter i sproboj czyms schlodzic wał jakiś aerozol czy cus

Ok podgrzałem karter z zewnątrz i bardzo delikatnie dużym trójramiennym ściągaczem do łożysk udało mi się wypchnąć wał z łożyskiem i jest cacy, ani ryski na łożysku.

Operacja się udała bez żadnych strat więc bierzcie naukę z mojej głupoty
amatorzy tunningowcy myślcie 2 razy zanim coś zrobicie i nie róbcie na szybko i zmęczeni tylko spokojnie i powoli


Pozdro temat można zamknąć, dzięki za rady ( nie wszystkim tylko tym mądrym )

To że łożysko nie ma rys to nic nie oznacza, ważne czy nie został uszkodzony koszyczek i czy łożysko nie ma luzu po tym zabiegu.

Nie nic sie nie stało koszyczek cały a ja dużej siły nie używałem na tym ściągaczu wyszło całkiem lekko. Luzu nie ma sprawdzałem no bo to w koncu NTN

jak dla mnie ntn to nie są najlepsze łożyska ...
wolę zakładać koyo i skf'a

Jednak napewno Topowa firma, czołówka, pierwsza liga ... a to którą markę z ligi wybierasz to już indywidualna decyzja. Ja nie miałem wyboru ale też od początku byłem nastawiony na NTN.

Powiem po paru tysiącach jak sie sprawują z malossim 70 sport, na wale top racing