arek95 pisze:
Koledzy, którzy mają/mieli keewaye i inne minarello podobne silnikowce narzekają szczególnie na to, że jeden z wałków w przełożeniach (chyba ten na korektor momentu) jest oparty tylko na środku jednym łożyskiem, a drugie łożysko jest w kapie.
I często jak regulowało się napęd to nie zakładało się kapy (bo zaraz by tzreba było ją zdjąć i to łożysko też nie zawsze łatwo wchodzi w kapie). A na jednym łożysku na środku to nie może działać. Potem się to wszystko sypie.
X2, ale po zmianie wszystkich łożysk z "ala chinarelli"na jakieś znane marki ,wszystko jest okey, i warto zrobić flow skrzyni korbowej bo jest masa niedoróbek