Też uważam, że kupno NOWEJ pseudo wyścigówki 50ccm jest bez sensu i tu nie chodzi o to, że ja mówię, że one są do dupy (nie uważam tak), a ktoś mi powie, że sam jeżdżę skuterem. Nie o to chodzi. Ja kupiłem skuter używany, bo wiem, że się na nim będę uczył jeździć (w sumie to człowiek uczy się cały czas) przez te 5 lat, a potem się będę przesiadał coraz to wyżej.
Nawet jak na wiosnę będę kupował motocykl na A2, to też nie będę wydawał całych moich oszczędności, bo to też nie ma sensu. Nie ma nic konkretnego na A2 (może oprócz fajnych SM). Z kategorią A2 będę latał ze 2 lata, a potem mogę robić A - dopiero wtedy będziemy myśleć o poważnych zakupach.
Ale w sumie to i tak decyzja autora tematu, ma kasę to niech bierze - tylko to już się nie zwróci.
Wracając do tematu, nie jestem w stanie Ci konkretnie uzasadnić co miałbyś wybrać, ale wydaje mi się, że te oba motorowery są prawie jednym i tym samym. 2t, 50ccm - wielkich różnic między nimi nie będzie.
Po prostu załatw sobie przejażdżkę próbną jednym, potem drugim i wybierz najwygodniejszego
