Pany mam pytanie w jakiej minimalnej temperaturze mogę malować aby było ok chodzi mi o kartery.

teoretycznie 20 stopni ale przy 10 już można robić, dajesz dłuższe czasy odparowanie, ew szybki rozpuszczalnik, utwardzacz

Zależy też czym. Bo zdarzyło mi się, że lakier w spray'u przy malowaniu w okolicy 10*C się ważył.
Przy lakierach 2K, to chyba nie ma żadnych ograniczeń oprócz gęstości lakieru, za którą idzie jakość powłoki.

_________________

są ograniczenia. lakier nie zważył się od temp. tylko dlatego że był to spray. zareagowały rozpuszczalniki. Gównianej firmy był ten spray. Lakiernicy też używają spray. Np na przecierki stosują epoksyd w spray'u. Ale musi być dobrej firmy. Gość w mieszalni wsadził mi bola i nie nadaje się, wazy się od razu a zmywa nawet benzyną ekstrakcyją. Jak chcesz wiedzieć czy coś Ci się poważy to weź rozp. bazowy ( ew. nitro) na szmatkę i przejedź po elemencie. Jak się zmywa to masz 100% pewności że się poważy ...

10stopni to min moim zdaniem. Można i przy mniej ale łatwo wtedy o zacieki i sługo strasznie schnie. Rób przerwy pomiędzy warstwami ok 20-30min wtedy

ok dzięki
jeszcze się wstrzymam zmalowaniem bo u mnie 6 stopni.

Jak się nie pali to poczekaj. Albo weź sobie farelkiem jakimś podgrzej trochę, ustaw powietrze na kartery żeby się nagrzały a i dobrą opcją jest wstawić lakier do Ciepłej wody przed lakierowaniem. Woda 30-40 stopni, na parę min aby złapał z 20 i efekt będzie 100 razy lepiej i dużo łatwiej się maluje

Sprawdziłem na moich lakierach jest napisane ze lakierować przy nie niższej niż +15. Więc albo garaż albo poczekaj do wiosny.