Po co chcesz rozkręcać halulce. tego się nie robi. Po zciągnięciu zabezpieczeń trzeba tyko umiejętnie rozepchać tłoczki na bok po czym ściągasz klocek z jednej strony i wkładasz nowy. Czynność powtarzasz z drugiej strony. Tylko uważaj by nie wylał się tobie płyn hamulcowy ze zbiorniczka. nowe klocki potrzebują mniej płynu niz stare w zbiorniczku - "trza" go strzykawką ująć w czasie rozpychania tłoczków. W najgorszym  przypadku spuść płyn i wtedy klocki wejdą bez problemy ale wtedy będziesz musiał odpowietrzyć układ a to juz wymaga czasu i precyzji - ale da się zrobić (pierwszy raz jest tylko trudny potem już idzie lepiej  

 ). P.S. zawsze da się wymienić klocki bez rozbierania układu  
 
Do zobaczenia na drodze