Witam, mam pewien problem z wyjęciem wału, ściągnąłem już prawą, małą część karteru i chcę wyciągnąć wał, ale trzyma się on potężnie na łożysku w karterze, moje pytanie, jak wyjąć wał nie uszkadzając go ani karteru? Próbowałem gumowym młotkiem wybić wał od strony wariatora, ale za mocno siedzi.

Spróbuj podgrzać karter na około łożyska i wtedy wybić.

_________________

Wybij go normalnym młotkiem przez drewno.

_________________


Fotki z prac:
http://www.fotka.pl/profil/MasterRacing/albumy/3,Malowanie/83981603,?najnowsze=1

Lub młotkiem gumowym, jeżeli masz.

_________________

Aprilia !

Jedyna taka <--- Klik!

Czytałeś chociaż co napisał autor?

Co do wału nie bój użyć się siły nakręć nakrętkę i w nią uderz konkretnie.

Napewno nic się z wałem nie stanie? Siedzi on dość hardkorowo z łożyskiem w karterze.

Jak nie masz czym nagrzać karteru to walnij mocno młotkiem (raz) i zobacz czy poszło chociaż troche. Ale deseczke ustaw pionowo, będzie większa siła:)
O wał się nie martw. Pamiętaj żeby nakręcić nakrętkę

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3

Krzychu ale bez przesady
Wszystko ma ograniczoną wytrzymałość.

_________________

Niestety mam ten sam problem z wybiciem wału. Macie jakiś pomysł, żeby dobrze zablokować karter ? Bo jak mi ktoś go trzyma to rękami i tak dobrze tego nie utrzyma i przy mocnym uderzeniu młotkiem ręce nie wytrzymują Jak zaprzeć karter, żeby go nie uszkodzić ??

_________________

Dzięki za pomoc, wał wybity, użyłem zwykłego młotka, podłużyłem drewno drubości ok 2cm i po partu potężniejszych uderzeniach wał zaczął wychodzić ;)