co może być przyczyną:
1. dezeli już uda się odpalić skuter to chodzi ok ale jak tylko zahamuje to od razu gaśnie i potem jest problem z odpaleniem i można kręcić rozrusznikiem ile wlezie i dopiero po jakiś 10 minutach można odpalić z kopniaka.
2. odpalam skuter i wszystko jest ok a w czasie jazdy znikają wszystkie światła i dopiero kombinacja przelaczenia swiatel daje rezultaty ale zeby nie bylo za prosto to raz pojawiaja sie krutkie a raz dlugie swiatla.
nie mam już pomysłów co może być i ewentualnie gdzie szukać przyczyn

Kup nową katalogową świece, wyczyść gaźnik, sprawdź membranki. Mam pytanie czy gdyz gaśnie ma taki dźwiek buuu jakby mu brakowało paliwa?
Co do świateł to na początku zmien bezpiecznik, a póżniej zajrzyj do żarówki.

Witam
Dla ułatwienia podam listę wymienionych części około miesiąc temu:
-świeca wymieniona na NGK
-moduł oryginalny włoski
więc myślę że moduł można pominąć w rozważaniach choć nie daje 100% bo chodzą różne przypadki,

to że świeca ma miesiac nie znaczy ze jest dobra, Sprawdź iskre

właśnie sprawdzałem kilka razy i za każdym razem była ok a skuterowi nachodzi tylko co jakiś czas, podejrzewam szwankowanie czujnika położenia walu bądź tez prądnicy ale to najpierw chcę się upewnić ze moje podejrzenie jest słuszne

ĆwIeKu, najpierw niech sprawdzi, czy idzie iskra, a potem moduł.
Ja stawiam na świecę, a co do tych świateł, sprawdź regulator napięcia i przeczyść WSZYSTKIE styki na światłach, w tym kierunkach. Ja miałem taką sytuację:
Jak włączałem lewy kierunek, to zarówno z przodu, jak i z tyłu świeciły żarówki non-stop, bez przerywu. Dodatkowo tylna lampa świeciła się cały czas jak na stopie. Okazało się, że była to wina styków w lewym przednim kierunku i tylnej lampie. Dobrze Ci radzę: SPRAWDŹ WSZYSTKIE STYKI!