Witam, kupiłem mofe z 94r, no ale niby aby ją odblokować trzeba było nowy cylinder i gażnik. Wtedy szedł 55 km/h i jak powiedział mechanik że ma na dotracie blokade na przepustnicy, drugi mechanik po dotrarciu nie widział tam żadnej blokady. No ale przyszedł czas że ten drugi cylinder się przegrzał i nie miał kompresji, po porównaiu 2 cylindrów okazało sie że ten mofoski ma tylko zwęrzoną komorę na wyjsciu do tłumika. no i on musi mieć gdzieś jeszcze blokade tylko pytanie gdzie? teraz jego max to ponad 40,jak osiągne to predkość nim to mam jeszcze gazu w manetce, jak dodam gazu to robi buuuuu, coś mu nie pozwala się rozpedzić.
Co to może być przekładnia? Za ciężkie rolki?

Przyłóż się do ortografii. Poszukaj na forum o blokadach w mofach, niekoniecznie tylko piaggio i napisz co już zrobiłeś, bo z fusów nikt Ci wróżył nie będzie.
Booyaka

wyreguluj gaźnik
być może masz zły skłąd mieszanki powietrze-wacha

_________________

>>>wpadnij do typhoona ;) <<<

!
ZOBACZ CO SIĘ DZIAŁO NA NASZYM ZLOCIE ! ! ! [CLICK]

z jakich fusów ? człowieku, piszę chyba że mechanik powiedział, cylinder posiada zwężki a gaźnik jest za mały, no i po tych zmianach jechał z górki 55 km/h (wymianie cylka i gaźnika) , lecz cylinder przegrzał się i musiałem wsadzić orginaly, po czym na nim idzie 45 km/h, tylko dręczy mnie to że jest gazu w manetce a on ma już swój max, i jak dodam ręszte gazu to słychać buu. No i nie wiem jak wam ale mi to wyglada na, ciężkie rolki lub wadliwe przekładnie. Gaźnik był już regulowany kilka razy.

a dysza nie jest za duża??
mi to wygląda na zalewanie się

_________________

>>>wpadnij do typhoona ;) <<<

!
ZOBACZ CO SIĘ DZIAŁO NA NASZYM ZLOCIE ! ! ! [CLICK]

Za mało paliwa jak od połowy manetki robi buu i nie jedzie, dlatego się zaciera bo niema mieszanki.

_________________

Taki tam.. Ciekawy setup..

Nie stop on robi buu i jedzie normalnie ta maxymalną predkośćą ale tą predkość osiaga już na połowie manetki a jak daje do konca to jedzie te 40 i słychać te buuu tak jak by on miał wieksze obroty ale jechał tą samą predkością

sprawdź pasek w takim razie i sprzęgło

_________________

>>>wpadnij do typhoona ;) <<<

!
ZOBACZ CO SIĘ DZIAŁO NA NASZYM ZLOCIE ! ! ! [CLICK]

Weź ten gaźnik wyreguluj, daj iglice na samą góre, jak nie pomoże to większa dysza...

_________________

Taki tam.. Ciekawy setup..

myśle że gaźnik nie ma nic do tego ponieważ był regulowany już kilka razy, pasek też był sprawdzany, może być przyczyną tego za ciężkie rolki wariatora?

Tak, może byc zdecydowanie to, spróbuj z lekszymi

_________________

Taki tam.. Ciekawy setup..

1.pierścień na tulei wariatora
2.jakaś wypustka na wariatorze
3.pokrywka na wariatorze
4.moduł
5.mała dysza gaźnika
6.krótkie przełozenia
7.blokada max gazu na gaźniku
8.króciec
9.zmniejszony wylot w cylku
10.zwężka w kolanku tłumika
11.zawirowywacz
12.zła waga rolek ?
13.zweżka w filtrze powietrza
14. filtr paliwa o małej przepustowości

To spis wszystkich możliwych blokad w mofie, musisz troche posiedzieć i po sprawdzać.

Właśnie musze zważyć rolki, nic na gaźniku nie może być ponieważ jest drugi nie ten mofoski, odblokowany cały, zwężki w cylindrze odpadają, moduł też ponieważ wtedy nie stosowali blokad na module, o ile wiem, jedynie co może być to krótkie przełożenia lub ciężkie rolki co musze sprawdzić, dzieki za pomoc by najmiej teraz potwierdzają się moje przypuszczenia