Siemano. Dziś przyśpieszałem/opóźniałem zapłon w moim nrg za pomocą klinka wału. Z początku miałem przyśpieszony, chodził idealnie. Spróbowałem opóźnić, zaczął przerywać więc z powrotem przyśpieszyłem i od razu zmieniłem sprzęgło. No i dzieje się tak, ze startu jest ok, tak do 30 - 40 km/h, pozniej przerywa i nie ma mocy do ok 60 - 70 km/h, pozniej znów jest ok i leci do końca. Gaźnik mi nie reaguje na regulacje. Jaki może być powód ?
-- 8 lip 2014, o 23:29 --
A i zmieniłem świece, raczej jest dobra, miałem ją w garażu. Pogazowałem na hamulcu, przerywa coś w stylu lekkiej odciny i poleciała iskra z tłumika. Nie dawno, jakies 400 km temu był robiony szlif. przed szlifem normalnie gaźnik reagował na regulacje, czyszczony był kilka razy.
|