Panowie, szlak mnie trafia. Aprilia sr factory ciśnienie sprężania 4bary. Nowy wał. łożyska, zimeringii, cylinder 70ccm wyjęty ze sprawnego skutera. Kartery sklejone na masę. Reszta na uszczelki. Ciśnienie wynosi 4 bary. Gdzie szukać przyczyny? Brak już pomysłów, pół silnika nowe...

Jak robiony pomiar ciśnienia? Jaki cylinder i ile ma przebiegu? Może trzeba było pierścienie sprawdzić jak był wyjęty cylinder.
A zawór membranowy?

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Ja stawiam na dwie opcje. Albo źle jest robiony pomiar ,albo jak wyżej zawór membranowy. Pomiar robiony na otwartej przepustnicy?

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

Pierścienie zostały te co były razem z tokiem i cylindrem. W poprzednim wszystko działało.
pomiar robiony na zimnym silniku, przepustnica otwarta. Zawor membranowy wydaje sie byc ok. Wczesniej ten skuter normalnie działał, aż do momentu uszkodzenia wału.
Cylinder około 1000km zaznaczam że w innym silniku to dzialalo. Pomiar wykonany jest dobrze.

A uszczelki pod cylinder i głowicę dane nowe?

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Tak.

To pozostaje niedokręcona głowica lub niedokręcona "sonda" od manometru. Raz przytrafiło mi się, że były nieszczelności na wężyku od manometru (zatrudnione tam osrałki go zdezelowały) i też przekłamywało.

Wszystko dokrecona i szczelne. Jest niskie ciśnienie bo nie odpala.

-- 23 lis 2016, o 22:27 --

I co, nikt nic? Zero pomysłów?

Pozostają pierścienie, skoro wszystko szczelne, bo chyba dziurkę w tłoku zauważyłbyś. Kup na próbę jakieś tańsze pierścienie tłokowe i zobacz wtedy, jezeli będzie dalej to samo to pozostaje tylko wizyta u zuluskiego czarownika, bo mi pomysłów brak.

Dziwne jest to że w innym silniku było ok, a w tym nie. Zaznaczam, że to już drugi cylinder i na tym i tamtym ciśnienie było 4bary.
zastanawiają mnie uszczelniacze na wale. Są nowe tak samo jak wał, czy aby któryś nie przepuszcza. Tylko czy przwz niego uciekloby 4bary? Raczej maloprawdopodobne.

Krzywa korba może i ściera z jednej strony pierścienie, luz na zamkach prawdę powie.

noxes, jak uszczelniacz puszcza to nie będzie dobrej kompresji.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

A jaki uszczelniacz zastosowałeś ?

Wał jest nowy tak więc krzywą korbę wykluczam.
Uszczelniacz jako pasta- victor reinz- poszło to pomiędzy kartery, cylinder+uszczelka i nawet zawór membranowy na to wkleiłem.
Zimeringi były razem z łożyskami, jak dobrze pamiętam ntn.
Nie wiem, po prostu nie wiem. Chyba kupię kolejne nowe uszczelniacze, ale nie wydaje mi się aby nowe uszczelniacze z nowym wałem były nieszczelne.

Skoro są nowe i je prawidłowo założyłeś (i nie uszkodziłeś przy montażu) to sobie odpuść.

Nie pierwsze zimeringi i nie ostatnie montowałem, ale gdzieś problem jest i najgorsze jest, że nie wiadomo gdzie. Kartery na masę uszczelniającą złożone więc nie mogą puszczać. Cylinder na masę+ uszczelka nawet głowica i zawór membranowy na masę zlożone. Wał, łożyska, uszczelniacze nowe. Cylinder z tłokiem w innym skuterze działał prawidłowo.
Może mi ktoś pokazać jak wygląda sprawny, a jak uszkodzony zawór membranowy?

Uszczelki na cylindrze nie powinny być montowane na masę.

_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Patrząc pod światło w sprawnym nie ma prawa być prześwitu, po prostu ciemność.

Może uszczelki na cylindrze nie powinny być montowane na masę, ale od czegoś trzeba było zacząć. Mam pewność że jest szczelne. Wyciagne ten zawór i to jeszcze obejrzę.

W zasadzie to pod cylkiem masa uszczelniająca może co najwyżej zredukować średnicę kanałów (przy ściskaniu lubi wypłynąć). Pod głowicą hmmm... Tam jest dużo wyższa temperatura i istnieje ryzyko przedmuchów (taka to moja teoria). Kup waść pan jakieś tańsze pierścienie tłokowe i wymień, nie jest duży koszt, a zaoszczędzisz czas i kasę na wymianę innych podzespołów silnika. Przy okazji komplet uszczelek też by się przydał. Długo nie chciałem w ten sposób pisać ale mnie chyba zmusiłeś Jeżeli kolega kupił prezerwatywę i u niego "chodziła" ok to założysz ją u siebie i też ma być ok? To chyba mało ok...