Witam. Postanowiłem ostatnio zrobić remont mojej Yamahy cr 50z. Rozebrałem silnik, wał był do wymiany. Kupiłem używany wał, ale okazało się że jest za krótki od strony magneta... Czy możliwe że są dwa rodzaje wałów?? Czy może jest to wina zapłonu albo kartera?? Przymierzałem go do kartera i gdy założy sie koło magnetyczne to ociera ono o iskrownik... Silnik jest z bodajże 93 roku.

możliwe, że coś źle złożyłeś.

_________________

SR Setup:
Top Perfomances due plus 70cc
Wariator Stage6 R/T!
Sprzęgło Stage6 torque control
Gaźnik 17,5 Tec. / tec 21mm
Yasuni C20 / leovince zx
Zapraszam do tematu z sr: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=178790

Nie, jeszcze nie złożony. Porównywałem ze starym, brakuje jakieś 1-2cm.

Ale pytanie czy brakuje gwintu czy brakuje już własciwego wału?

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

Właściwego. Magneto za daleko nachodzi i o iskrownik ociera. To zgrubienie co magneto ma sie zatrzymać jest za daleko. Może trzeba inny iskrownik kupic?? Może ten wał jest nowszy i inny iskrownik trzeba??

hmm, a może tam jakaś tulejka ma isc?

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

Chyba nie. Ale tak jak pisałem, ze starym porównywałem i jest krótszy. Ale pewnie złoże go i zobacze, tam idzie taki plastikowy napęd pompy oleju, nie uwzględniłem tego. Ale kiedyś kupiłem na mielochu nowy wał, założyłem i też był za krótki. Czyli to nie pierwszy raz...

był ostatnio post że tec racing był za krótki i też nowy od mielocha

_________________

RMX- http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... c&start=60

Wątpie żeby to wada fabryczna była. Najlepiej żeby ktoś wiedział czy trzeba wymienić iskrownik czy karter??

Jak dla mnie to wystarczy podlożyć mały dystans żeby nic nie tarło

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

I tak pewnie zrobie. Ale niestety dopiero w poniedziałek...

Bo sa rozne waly do vernicala sa np.inne niz do horizontal..