Witam, mam maly problem z dopasowaniem uszczelki pod wydech, bo w seryjnym wydechu przy wyjsciu do cylindra jest wciecie na taki pierscien, ten pierscien mialem tam normalnie wsadzony, a wszystko po przykreceniu do cylindra bylo szczelne. Ale kupilem teraz nowy wydeszek (Bidalot) i tam nie ma takiego wciecia, wiec wycialem sobie dokladnie uszczelke z azbestu, ale po zlozeniu to w ogole nie jest szczelne, puszcza dołem, bo cala ta uszczelka jest czarna na dole Wyciąłem jeszcze 2 inne, tak zeby srednica otworu byla mniejsza i na 100% nie puszczalo bokami, bylo troche ciszej, ale po zatkaniu wydechu silnik i tak dalej sobie chodzi Jak to zrobić żeby bylo dobrze ? Probowalem juz wsadzic sam ten pierscien i bylo nawet szczelnie, ale nie ma tam zadnego wciecia i chwile pojezdzilem i sie przesunęło

Ja kupiłem uszczelkę pierścieniową do jakiegoś skuterka powyżej 100ccm3.
Była dosyć duża, ale pasowała mi do slincera i pod wydech koło cylka.
Spróbuj przykleić tą uszczelkę do wydechu na sylikon żaroodporny ( żeby Ci nie zjeżdżała ), a potem mocno przykręć wydech.
Powinno trzymać
A jak nie to kupuj uszczelkę, na mielochu jest tego full

_________________

Lub samym silikonem temperaturowym możesz to zrobić tylko wydech musi dokładnie przylegać pod cylek, musisz dość mocno przykręcić, i nie oszczędzaj na silikonie

Silikon juz probowalem i wydmuchalo Ale jutro kupie uszczelke taka jaka powinna byc i zobacze, a jak nie, to do tej kupionej na silikon przykleje ten pierscien, silikon na mocowanie przy wydechu i nie ma opcji ze nie bedzie trzymac (mowilem tak przy kazdym z moich pomyslow, no ale.. )

z tym dokręceniem lepiej nie przesadzic

Sam robię z klingierytu

Kiedyś zrobiłem ze starej wykładziny, takiej gumowo podobnej. Wziąłem opalarkę, ustawiłem grzanie na maxa i przyłożyłem do wykładziny. Nie stopiła się, ani nie spaliła. Zrobiłem z tego uszczelkę;] Tzn. robiłem, dopóki mi się nie skończyło(koledzy, częsta zmiana wydechów itp;)).

Załóź tą okrągłą uszczelke i dokreć wydech i bd dobrze nie ważne że nie ma wcięcia ta uszczelka spłaszczy się sama.

Wzialem ta uszczelke, co sam wycialem, dalem na to silikon z dwoch stron, na to ten pierscien i ladnie dokrecilem. Chodzi ciszej, po zatkaniu wydechu gasnie, wiec juz jest ok Dzieki wszystkim za pomoc