Witam, mam problem. Skuter jezdzil dobrze, postawilem go wieczorem do garazu, wczoraj odpalilem i zaczal przerywac. Myslalem ze swieca sie zepsula, zmienilem ja ale to nie to. Zmienilem na kolejna, nic nie dalo. Pozniej pomyslalem ze moze za duzo oleju dolalem do paliwa, dolalem troche benzyny i nadal to samo. Sprawdzilem tez czy sie gdzies fajka nie odczepila albo cos, czy magneto sie nie odkrecilo, ale nadal przerywa. Dzieje sie tak bez znaczenia ile mananetke przekrece, jest tak ze jedzie parenascie sekund dobrze, pozniej przez chwile przerywa, znowu dobrze i znowu przerywa. Myslalem tez ze woda sie jakos dostaje do cylindra, ale swieca ma dobry kolor i nie jest umoczona w wodzie po przekopaniu. Zmienialem tez dysze, probowalem regulowac gaznik, ale nic to nie dalo. Wie ktos jak to naprawic?

Idetyczny problem miałem i rozwiązany, w baku cały kranik z tą siatką cały zaklejony jakims syfem był wyczysciłem wymyłem wszystko cały bak i po sprawie

_________________

Moje maszyny:

Aprilia SR50/70 99r
viewtopic.php?p=1536447#1536447

MZ ETZ 250 84r
mz-etz-250-reanimacja-do-lat-80-t376099.html

Zapraszam !

nie mam tej siatki w kraniku ale sprawdze jutro caly kranik

ale to jakby kranik zapchany byl to by paliwo nie dochodzilo, to by raczej inaczej sie zachowywal, a teraz jest tak jakby wlasnie za duzo paliwa dostawal

ja zrobiłem tak, myslałem ze coś z elektryką bo mi aku padało i własnie przerywał wiec wyczysciłem wszystkie styki kabli i psiknołem srodkiem WD40 i załozyłem dysze ciut mniejszą i wyczysciłem bak i myle za raczej to wina była tego zapchanego kranika bo tyle syfu było wbaku i go przytkało. Ja jak ciągnołem paliwo recznie podcisnieniem to leciało paliwo, wiec nie wiem czego to wina.

_________________

Moje maszyny:

Aprilia SR50/70 99r
viewtopic.php?p=1536447#1536447

MZ ETZ 250 84r
mz-etz-250-reanimacja-do-lat-80-t376099.html

Zapraszam !

Ja tak miałem przy swojej apce, to była wina zaworu membranowego. Wyjmij zawór i sprawdź czy jest szczelny, jak nie to spróbuj po nadginać membrany. A jak nie dasz rady to zamów sobie jakiś rms

Kranik sprawdzony, jest czysty. Zawor mial delikatny przeswit na jednym z listkow, odwrocilem listki, przeswit jest nadal, ale prawie nie zauwazalny. Zlozylem i nadal przerywa.

EDIT: a moze to byc wina dostawania sie wody do cylindra? glowica jest zalozona na silikon.

dolacze sie do tematu, poniewaz mam podobny problem : )

to sprawdz czy ubywa ciecz w zbiorniczku.

_________________

Moje maszyny:

Aprilia SR50/70 99r
viewtopic.php?p=1536447#1536447

MZ ETZ 250 84r
mz-etz-250-reanimacja-do-lat-80-t376099.html

Zapraszam !

raczej nie ubywa, chyba ze tak malo ze nie zauwazylem.

zamówiłem komplet nowych uszczelek, zobaczymy czy to wina dostającej się wody

zawór ma nie mieć wcale prześwitów> musi być bardzo szczelny ja Ci mówię moim zdaniem to jest zawór bo ja jak miałem lekko otwarty to też przerywał

to swieca zakonczyla swoj zywot. Zmien swiece bedzie ok

Adiii, probowalem bez filtra, nawet gazniki zmienialem, nic nie dalo.
SadurSr, swiece 3 zakladane, na wszystkich to samo

SadurSr, nie umiesz czytać? Pisał chyba już coś o świecy.

Najgroszy problem to własnie przerywanie , może być kilkanaście powodów.
To co najbardziej by mogło to powodować sprawdziłeś. Jaki to skuter?

_________________

SPRZEDAM ZA GROSZE : http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=14738884

Kupie wydech YASUNI R

dodaje film, ktory mniej wiecej pokazuje jak to wyglada

http://w587.wrzuta.pl/film/8G9D6uViCSs/mov00095

mi tak chodził przez zawór;)

podobnie jak na filmie? ale zawor ma doslownie minimalne przeswity

edit. zawor zmieniony i przewod Wn, ciagle to samo

Zawor zmieniony na taki bez przeswitow, nadal jest to samo. Zmienilem tez modul razem z przewodem i nadal jest to samo. Sprobowac zmienic magneto/iskrownik?

problem z przerywaniem rozwiazany. Pojawil sie kolejny, mianowocie zalozylem pasek, przejechalem sie kilkadziesiat metrow, po czym pasek sie po prostu "odwrocil", co spowodowalo, iz 2 paski sie zerwaly

dudczon a nie kupiłeś czasem za długiego paska??;d