Siemka , w zime kupiłem malagutti f12 było w tragicznym stanie wiec wziołem sie za remont , rozebrałem do gołej ramy i zaczołem składać , po złożeniu silnika mam problem bo wsadziłem nowy wał , cylinder, łożyska , zimeringi , zapłon. po odpaleniu nie chce wkrecić sie na obroty... najdziwniejsze jest to że jak zdejme wariator to wchodzi na obroty jak głupi , podejrzewam że łożyska ale nie chce na marne rozbierać znowu silnika , macie jakieś pomysły co moge z tym zrobić ?

_________________

[/URL]

zmieniłem łożyska na nowe i jest to samo , skuter po dodaniu gazu nie wkreca sie na obroty , po zdjęciu paska wchodzi na obroty jak głupi , już nie mam nerwów do tego sprzętu...

_________________

[/URL]

koło rozrusznika może się blokować , sprawdź sprężynki itp zacisk , łożyska w przekładni

_________________

nad krzyżem będzie kask "on zginął na motorze"

sprawdzałem i koło rozrusznika jest ok , sprzęgło wygląda w porządku , łożyska na przekładni też raczej ok luźno wszysto chodzi , o którym zacisku mówiłeś ?
jutro postaram sie nagrać jakiś filmik jak to wygląda bez wariatora i z wariatorem , może ktoś mial podobny problem i jakoś to ogarnie

_________________

[/URL]

hmm... miałem podobną sytuację z malagą f10 ,kupiłem ją z zepsutym sprzęgłem i dzwonem ,pasek był nawet nie założony. Bez paska, sprzęgła itp. się wkręcała super!
Założyłem pasek, dzwon,sprzęgło itp. to gówno. ledwo w obroty wchodziła ,nie dawała rady, mocy nie miałem. U mnie regulacje gaźnika przyniosły dobry w miarę efekt ,okazało się niedawno że to ssanie elektryczne mi partaczyło... Z założonym zepsutym ssaniem elektrycznym dawałem cały gaz to ledwo ruszał ,później było tak "muł-rakieta-muł" Wywaliłem ssanie i zatkałem otwór może troche nieodpowiedzialnie bo chusteczką higieniczną ale nic się nie stało na szczęście i chodzi jak marzenie Spróbuj może tak jak ja zrobić, mozę akurat się uda, powodzenia życzę A no i jeszcze zwiększyłe mu dawke paliwa na iglicy na maksymalną

rano spróbuje z tym ssaniem chodziarz mam wgl. nie podłączone , już naprawde kończą mi sie pomysły jaka może być przyczyna , oby ssanie pomogło

_________________

[/URL]

sprawdzałem chyba na 3 gaźnikach i jest to samo , macie jakiś pomysł może jak to wyregulować ?

_________________

[/URL]

A moze po prostu jest nieodpowiedni pasek?

zmieniałem paski cały czas to samo ...

_________________

[/URL]