Witam.
Posiadam Aprilie Gulliver z silnikiem minarelli horizontal AC. Gdy ją kupiłem leciała spokojnie 80km/h (GPS) i była bardzo zrywna, a niedawno pojawił sie problem otóz gdy wskazówka dochodzi do 60 w apce zaczyna dziwnie brzęczyć (trzeszczyć nie wiem jak dokładnie opisać) i zwalnia tak jak bym nacisnał hamulec lecz predkosc utrzymuje sie ok 55km/h ,gdy znowu dojdzie do 60 dzieje sie to samo, gdy natomiast jade z górki apka okropnie trzeszcy i hamuje chociaż czuje że powina jechac szybciej ( coś ją hamuje). Razem z pojawieniem sie tego problemu apka straciła sporo mocy nie jest juz taka zrywna. Myslałem ,że to wina starej świecy lecz po wymianie dzieje się to samo. Zapomniałem napisać, że od pojawienia sie brzeczenia sa problemy z wolnymi obrotami. Czasami gaśnie, a czasami chodzi normalnie.
Prosze Was o pomoc już nie wiem co może jej być.

przeczyść gaźnik i filtr powietrza, zmierz kompresję

_________________


SR CUSTOM
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

Filtr powietrza był czyszczony tydzień temu- brak zmian. Jak najprościej zmierzyć komoresję? Bo kręcić wałem za przeciwtalerz jest zaskakująco lekko. Ze świecą, czy bez jest podobnie.

Kompresje sie sprawdza bez swiecy specjalnym narzedziem.

_________________

Czy słaba kompresja może być przyczyną mojego problemu?

wytarte pierścienie mogą być przyczyną

No tak, skuter ma już przejechane ponad 20000 km na fabrycznym silniku. Czyli zostaje już tylko kompletna wymiana cylindra?

nie wystarczy szlif + nowy tłok i pierscienie

Wskazuje to na niską kompresje. Ze świecą powinno się sporo ciężej krecić w pewnym momencie (gdy tłok jest w górze).
Dzwonić mogą pierscienie przy większej predkosci...
Materiały są wytarte i stąd ten efekt. Sprawdź dla pewności manometrem kompresje i podaj wynik tu na forum.

Mógł się przytrzeć tłok od nieszczelności gdzies w silniku....
Gdy ciągnie lewe powietrze to własnie nie idzie ustawić stabilnych wolnych obrotów i lubi przygasać po rozgrzaniu.


Czyli nakręcił już swoje i domaga sie remontu

Cylinder jesli trzeba to przeszlifujesz i dasz na to nowy nadwymiarowy tłok.
Ale jak chcesz to nowy też mozesz założyć.

Pamietaj o wymianie łożysk, ich uszczelniaczy oraz wszystkich uszczelek czy połączeń gumowych.
Silnik ma być szczelny począwszy od połówek karteru/uszczelniaczy a kończąc na szczelnie dolegającym filtrze powietrza do gaźnika.


Nie czyści się tylko wymienia na nowy ;)
Świeca też rzadko ma wine. Jest iskra - nie ruszać jej

Nie odczułeś że kopniak chodzi lżej niż kiedyś?

Powodzenia

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3

@slawek5t
Dzięki za odpowiedź, da się tu jakoś dać piwko? Czyli czeka mnie wymiana cylindra, wszystkich łożysk i uszczelniaczy? W takim razie mam jeszcze pytanko. Co polecacie kit cylinder Polini Sport 50 czy Cylinder Kit Stage6 Alu 50cc? I czy jak go wstawię to mogę zostać przy seryjnym wale? I dlaczego ten Stage 6 ma tylko jeden pierścień?

Odświeżam

wstaw 70 sporta, lepiej będzie dla łożysk i wału

Czy dobbrze rozumiem, że 70 będzie łagodniejsza dla wału niż 50?

jak kupisz ten Cylinder Kit Stage6 Alu 50cc to będzie kręcił dość duże obroty co raczej dobrze nie wpływa na wał i łożyska, ja bym wolał streetrace'a

Panowie, dzięki za pomoc. Wstawiłem Malossi Sport 70, Dellorto 17.5, nową gąbeczke Polini i wyżej opisane problemy ustąpiły. Pozdrawiam