Cześć

Mam problem mam swiezo dotartego malossi sporta po szlifie z tlokiem vertex po 700km zaczalem normalnie jezdzic teraz mam jakies 750km. Jechalem teraz 85 kmh az nagle skuter zgasl w ulamku sekundy w tym samym momencie zablokowalo mi tylne kolo na jakas sekunde lub dwie. Po zatzrymaniu skuter normalnie odpala reafuje na gaz kompresja jest. Rozebralem naped tam niby tez wszystko jest git. Co to moze byc

Sprawdź świecę [kolor] , twój problem to prawdopodobnie objaw puchnącego tłoka jeśli nie słyszysz jakichś odgłosów z okolic łożysk na wale lub przekładni,na jakim oleju docierałeś?.

Tak jest przytarty są 4 przytarcia na gladzi cylindra i lekko przyszlifowany tlok tak jakby spolerowany, a normalnie odpalal, czy na tym mozna spokojnie jezdzic czy jak? docieralem na castrol 2t racing.

mimotego ze skonczylem juz docierac 700km nadal mialem jeszcze mieszanke 1:30 wiec ja niewiem jakim cudem to sie stalo, docieralem motoforce 70 kiedys identycznie jak teraz i tamten hulal przez pare k km

Na fullsyntetyku docieramy około 1000km.Jaki tam masz gaźnik?

dellorto 17.5mm dysza 85, motoforce docieralem 700 i otjeszcze na gazniku 12mm potem wlozylem 17.5 opór maneta i było idealnie dotarte. Teraz nawet na full nie dawalem tylko na 3/4 gazu.

To już teraz jest nieistotne .Skoro lubisz przypałowac to warto dac gaźnik 19/21

Dobra, powiedz mi tylko czy da rade na tym normalnie jeździć, czy konieczny już szlif?

Dopóki jeździ to się tym nie przejmuj

_________________

Yamaha Slider Stunt Full Sport 70
Cylinder:Dr.Evo 70
Wydech: Leovince ZX
Wariator:Stage6 Sport Pro
Sprzęgło:Stage6 Sport Pro
Gaźnik: Dellorto 19
Dzwon:Stage6 WingCooler