yamaha nie chce odpalać.
założony gaźnik 17.5mm, cylek s6 streetrace, reszta seria.
iskra jest, kiedy go kopie ma jakby "chęć" odpalić bo na jakąś 1 sekundę odpala i szybko gaśnie, iglica ustawiona jest na środku, wstrzykiwałem benzynę pod świecę i też nie pomaga
kompresja jest duża jeżeli zatkam otwór od świecy i kopnę.

zalewa świece?

_________________

Sprzedam dużo częsci silnikowych do Yamahy Bws,naprawdę tanio! Sprzątanie garażu.
Malossi sport 70cc 50zł do szlifu!
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=171672
Gg. 8308088

troche

Zrób taki patent:
Świece wykręć i podgrzej pod palnikiem do gorąca. Wkręć szybko. Jeśli zapali bez problemu, to znaczy że w skuterze do regulacji gaźnik - będziesz musiał dać mniej paliwa.
Ja tak robiłem jak miałem gaźnik rozregulowany. Albo po zimie jak odpalałem;]

Dobra spróbuję, a jeżeli to nie pomoże to co to może być??

Tez tak mialem jak jeszcze mialem gilere runner to okazalo sie ze woda w benzynie a jak nie to moze musisz zmienic swiece i sie dowiedz jaka powinna byc ciepłota do tego cylindra na swiecy

_________________

Ale Pizgam !!!

Albo wkręć obie śrubki w gaźniku na maxa i zobacz, jak odpali to do regulacji gaźnik.

_________________

-Leo Vince Zx
-Wkład filtra powietrza Polini
-Malossi Multivar
-Rolki Malossi 7.0 gr.
-Sprężynki top racing +15
-Sprężyna Stage 6 +60