Witam!
W czasie jazdy rox zgasł, i już nie chce zagadać, było tak: Słoneczny dzień, sucho, docieranie 500km zrobione, full manetka (przez pewien - krótki czas), na liczniku zaledwie 80km/h, dziwnie brakowało mu mocy, ustawiłem się do skrętu już wiedziałem ze coś się zjebało, zapaliło się zielone przy 60km/h daje gazu a skuter się dusi (brak mocy) zatrzymał się i zgasł.
od tego czasu rox, stoi i nie odpala, iskra jest, paliwo dochodzi.

co w nim siedzi :
Sprzęgło Malossi DELTA, Stage6 Wing Cooler, Malossi [Multivar], Wydech Yasuni Z, Świeca irydowa NGK - BR8HIX, Gaźnik [Sport 21mm] - PHBG21BS, Sprężyna dociskowa Hebo ( niebieska +60%), Rolki Polini [16x13] Waga: 4,4g, Pompa wody SSP +40% - niebieska, Cylinder Stage6 Streetrace 70cc, Boost Bottle Stage6, Filtr powietrza Polini Air Box, Ssanie ręczne z linką Polini.

Ps. zmieniałem świece, wlewałem paliwo. i nic to nie dawało...
Prosił bym o pomoc

a może simering od strony wariatora ci spadł?? weź sprawdź

_________________

Aprilia sr 50WWW wpadnij skomentować ;)
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0

Simering przed chwileczką sprawdzony, siedzi jak powinien siedzieć, suchutki.

co to jeszcze może być??

Zatarł sie i tyle

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

jeżdżony z dozownikiem + 250ml oleju do pełnego baku. olej castrol.
wiec to możliwe ??

Wystarczą 3 pierwsze wyrazy "jeżdżone z dozownikiem". mogło tez swiece zazucić od duzej ilosci oleju

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

Kolega wyzej ma racje zatarło go i nic juz nie da rady zrobic nowy cylek lub szlif

_________________

>> http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=137598 << Wbijaj

KEEWAY MATRIX i basta nowy król tego miasta ! Rozsuńcie się samochody, oddajcie cześć MATRIXOWI

zdejmii głowicę i zobacz czy cylek lekko schodzi jak lekko to może być coś z wałem , łożyska na wale mogły się skończyć

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

sprawdź na palec kompresje na poczatek przyłóż szczelnie do wlotu od swiecy i trzymaj i krec rozrusznikiem jak bedzie aż wybijało palec ci (kompresja) to jest ok a jak mozesz sobie ziewać i trzymać to pa pa cylinderku or szlifierka hello

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

Stawiam na łożyska wału...

Co ma łożysko do odpalania? Skoro iskra jest = kreci sie wał

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

łożyska według mnie w 100% odpadają jeżeli się wał kręci

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

palec przy przystawieniu do otworu świecy nie przytrzymasz go i mocno go wbija.
mam też aprlie sr, i ma z kilka razy gorszą kompresje niź ten rox. a apka odpala i jeździ.

Ps. łożyska to nie są na 100%

Słucham dalszych propozycji

no to cylinder wał jest Ok . . . może wyczyść gaźnik wyreguluj wyczyśc filtr powietrza , paliwa

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

Spróboj raz: rozgrzać swiece dwa w miedzy czasie powchaj jak smierdzi to co wylatuje z cylindra trzy psiknasc dyzodoranem to cylindra i zakrecic swiece fajke itp. i kopaj(!) nie kreć rozrusznikiem

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

a jak mu pod cylek dasz to odpala???

sfera80, Jak wlewam pod cylek nie łapie.
totalover, nie da rady rozgrzać świecy, mieszkam w bloku, a do parkingu mam jeszcze trochę do przejścia
Chodzi ci o samostart ? czy coś takiego jak plak ? bo słyszałem zeby był spray.??

weź najpierw wydmuchaj swiece rozgrzejesz w kluczu od swiecy wez w strzykawce troche benzyny postaw i polej w miedzy czasie powochaj zapach spalin i psiknij do cylindra samostartem albo dyzodorantem i zakrec ciepła swiece i kop bo z aku moze ci iskre gubić

_________________

Nie ma rzeczy niemożliwych są tylko niewykonalne

kozi677, a iskre ma dobra??? kup nowa swiece. przyjrzyj kabel czy nie jest przetarty

Zdejmij cylek i sprawdź jak wygląda bo to nie możliwe żeby nie załapał po podaniu benzyny na tłok.