healt pisze:
Może na początek powiem co jest włożone w roxa. A wiec nowy pasek Malossi x-special, sprężyna hebo 60%, spręzynki niebieskie, wariator malossi multivar, rolki 3g. A więc tak, testowałem go na rolkach 3,5g, przez jakies 10/15 metrów praktycznie stał w miejscu, jednak jak zlapal obroty to jak rakieta, v max mysle ze tez był nie najgorszy(nie mam licznika). Aby zlikwidować muła włożyłem rolki 3g. I na zimnym skuterze jest mały muł, jednak skuter dość szybko łąpie te obroty. Nie ma on już jednak takiej mocy jak na 3.5, v max tez jest sporo mniejszy, jednak to mnie tak nie denerwuje jak to, że jak skuter chodź troszke sie nagrzeje i na początku ma strasznego muła, tzn bd długo wkreca sie na te obroty, i ogolnie gorzej jezdzi. Co może być powodem tego? Możliwe, że centralka za twarda? Dodam jeszcze, że mam białą malossi. Może z nią warto próbować.
Przeszkadza mi jeszcze jedna rzecz. Przy wariatorze nie mam nakrętki, która dokreca wariator itd... tylko jest gwintowane w srodek wału i mam sróbe ktora to dociska(tak już było jak kupiłem). Nakrętka sie nie zmieniścy gdyż ta końcóka wału jest skrócona. Nieuniknione jest, że kiedyś sie to całkowicie obrobi i bedzie masakra, już sie obrobiło i wario sie odkreca bo kopnięciu, jednak dałem podkładke więcej i jakoś to dokręciłem. Prosze o ciekawe pomysły w tej sprawie, jak można by to ominąć bez wymiany wału i o pomoc w sprawie regulacji.
0.o ja bym wymienił wał bo strach na takim czymś jeździć... Co do muła to regulacja gaźnika... multivar kocha cięższe rolki... celuj w 6-7.5 gram centralka może zostać
_________________
Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE Romet
Custom-KlikWitamina
Witamina B6 Nex pisze:
Michaś, nie każdy na forum operuje magią, zwłaszcza tajemniczym zaklęciem "Tatodaaaaaaaajpiniędze"