Witam
Mam problem z rozpołowieniem karterów, stukałem gumowym młotkiem po wale ale nic nie pomogło ciągle jest tylko małą szpara ;/
Wszystko jest odkręcone.

Macie jakieś sposoby?

Najlepszy sposób to zjeść dobre śniadanie i walczyć dalej.

Ja wbijałem śrubokręty w szczelinę karterów, jednak łatwo przy tym uszkodzić krawędzie karterów. Polecam tylko dla ostrożnych.

_________________

Udało mi się ale teraz mam problem z łożyskami nie chcą wejść do gniazd w karterach ;S

karter rozgrzej a łożysko schłódź

_________________

Peugeot speedfight 2 custom>yamaha rex 2006r>simson s51 enduro>honda cb50J>Suzuki Rg80>Yamaha TZR 125 >Apka Sr 50 morini ditech>Suzuki Bandit 400:D

Opalarką wystarczy podgrzać karter i łożysko musi wejść ! Chyba, że krzywo wbijasz to nie wejdzie nigdy Łożysko trzeba bić raz z tej raz drugiej strony aby równo wchodziło i bić z tą samą siłą, aż dojdzie do końca.
Albo przyłożyć stare łożysko do drugiego i dobre uderzenie młotka i łożysko na miejscu

_________________

Łożyska trzymałem całą noc w zamrażalce a kartery podgrzewałem opalarką ale chyba za słabo bo łożyska tylko trochę weszły ;/ próbowałem je młotkiem dobić ale gdy z jednej strony stukałem z drugiej wyskakiwało.

za słavo podgrzałeś

_________________

Za mocno uderzasz. Wtedy właśnie gdy uderzasz z jednej to z drugiej wyskakuje. Delikatnie raz jedną stronę, raz drugi i tak do końca. Nie mocno bo ci będzie wyskakiwać łożysko.

Najłatwiej wziąć stare przyłożyć do nowego (jedno na drugie) i walnąć porządnie to nowe wejdzie a stare wyrzucisz sobie.

No i przede wszystkim jeśli łożysko masz wyjęte to nasmaruj porządnie otwór na łożysko smarem, wtedy łożysko o wiele łatwiej się wślizguje.

_________________

Nie powinno się tykać młotkiem wału, nie mówiąc już o jakichkolwiek śrubokrętach.
Bierzesz gruby płaskownik, przykładasz do karteru i zaznaczasz odległość między śrubami przekładni, tak aby płaskownik przypadał na wale, później wiercisz w nim dziury. Przykładasz to na wał, a w wywiercone otwory wkładasz śruby i wkręcasz w miejsca dla śrub przekładni. Idealnie wypchniesz wał, analogicznie postępuj z drugą stroną. Wtedy masz 100% pewności, że nic nie uszkodzisz.
Zanieś łożyska do wbicia na prasie, będzie o wiele łatwiej a raczej każdy przyzwoity warsztat taką prasą dysponuje.

_________________

Wał wyjąłem podobnym sposobem jak podałeś więc myślę że nic się nie wygięło. Po wielu próbach jedno łożysko weszło leciutko trzeba było dobrze karter podgrzać. ;]