No więc problem rozwiązany... rozwiązanie było dość dziwne xdd nalalel paliwa do cylka i odpalil za pierwszym kopem, i caly czas dzialal ale tylko jak mu sie dodawalo gazu bo jak sie puscilo manete to odrazu gasł. W gazniku był mały paproch w dyszy od wolnych obrotów i głownej., wyczyscilem gazior ale to tez nie pomogło. Móiwe obroty... ale srubka od obrotow wgl ni ereagowała.... A później podkusiło mnie cos zeby troche naciagnac linke gazu i o dziwo... pomogło xdd srubka zaczela reagowac i odpala na dotyk
