Witam,
skuter: Aprilia Sr 50 Ditech przerobiona na gaźnik: Dellorto 12PHBN.
W zbiorniczku wyrównawczym zbierał się nagar, ciecz chłodząca się gotowała. Wymieniłem stalową uszczelkę pod głowicą. Problem na 2 tygodnie minął. Później znów ciecz zaczęła się gotować, skuter zaczął słabiej palić. Zdjąłem więc cały cylinder, widoczne były przedmuchy a więc tłok do wymiany i cylinder do szlifu.
Cylinder i głowica będą zabielane - szlifowane w celu wyrównania płaszczyzn. Mam teraz kilka pytań otóż moja głowica jest to zamiennik bez otworu na czujnik temperatury, którego nie mam oraz nie mam termostatu. Myślałem wywiercić i nagwintować otwór w głowicy.
Kupić czujnik od Ditecha czy od Morini LC i gdzie on powinien być wpięty?
Czy starte o 1mm łopatki pompy cieczy chłodzącej oraz jej wewnętrzna część mogą być głównym powodem przegrzewania się?
Są jakieś różnice poza wizualnymi jeśli chodzi o tłok Morini LC a Ditechem chodzi mi o zamiennik Meteora? Chodzi mi o późniejszą eksploatację silnika na danym tłoku.
Silnik pomotany po poprzednim właścicielu teraz chciałbym go trochę "wyprostować"
przemos10
