Siema! Mam Hondę Dio rocznik 92 chyba (mówie chyba bo już ją taką kupiłem i nie wiem co w niej jest zrobione) po tuningu....tzn. na pewno jest tak cylinderek 70cc (nie wiem jakiej firmy niestety) i co do tego mam pewność, bo pękł tłok i musiałem wymienić...do tego mam wydech chyba sportowy LeoVince (motorek kupiony pare lat temu i juz byl ten wydech, wiec pewnie jakiś stary model)...co do reszty żęczy nie wiem, bo nie rozbierałem go na częsci...ale wracając do sedne sprawy, mam taki problem...odpalam moją hondę (z trudem, kilka razy musze probowac)...wkoncu jade...osiągi w miare wporządku, nie muli, ładnie przyspiesza....ale po ujechaniu max 5km gąsnie i już nie odpala...potem np. za kilka dni znowu odpala, jade kawałek i znowu gasnie i koniec...a i nie da sie odpalać "kopką" bo sie zacina...tzn. strasznie ciezko chodzi i np kiedy kopnę to zostaje na dole....nie znam sie na motocyklach, więc nie wiem co to moze być...ale może ktoś z Was będzie miał jakiś pomysł co to mozę być
...wiem, że powinienem pewnie wiedziec parametry poszczególnych sprzętów, ale ja sie nie znam na tym...ale mam nadzieje, że ktoś będzie w stanie mi pomóc
...z góry dziękuje