Siema niedawno (700km temu) zmieniłem cylinder z 50ccm na 65ccm i zaczęły się problemy najpierw zerwałem jeden pasek po 400km(zwykły) potem kupiłem nowy też zwykły zerwałem go po 100km i wczoraj zakupiłem sportowy pasek NARAKU założyłem i udałem się na przejażdżkę zrobiłem jakieś 20km potem wróciłem do domu i gdy chciałem dalej ruszyć w drogę zerwałem talerz wariatora a mianowicie zeszlifowały się zęby jak dobrze pójdzie to wymienię tylko talerz ale w najgorszym wypadku czeka mnie wymiana wału
. I teraz moje pytanie czy jest normalne, że po tej wymianie cylindra wszystko się sypie i czy ktoś przypuszcza co jeszcze się w nim zepsuje w najbliższym czasie bo jak tak ma być dalej to go wrzucę do rowu i spale. Czekam na wasze opinie.