witam :p ostatnimi czasyy w moim hrr wrawala sie sruba przy cylindrze :p . i problem powstal po zlym roz wierceniu sruby , bo gwint sie zerwal , i teraz prosze was o rade , co robic . nie nagwintuje juz gwintownikiem 6" czyli na 10 klucz , bo otwor jest rozdupcony i moje pytanie jest takie , czy lepiej bedzie rozwiercic jeszcze ciut ten otwor i nagintowac gwintownikiem o rozmarze 8" czyli na 13 klucz , czy lepiej dac nakretke od strony cylindra i w ten sposob skręcić , dodam , że zwykla nakretka 6" nie podchodzi , trzeba by ja odrobine szlifiera zjechac .

i prosze bez takich postow że dalem ciala przy rozwiercaniu :d bo tego jestem świadom :d dzieki za wszelką pomoc

no najlepiej jakbyś to jeszcze rozwiercił i nagwintował na 13 kluczyk, bo będziesz miał po prostu wygodniej przy dokręcaniu lub odkręcaniu wydechu

tiger94, wiesz tez mi sie tak wydaje. . Ale boje sie ze znow gwint zerwe:(..

A jak rozwiercisz to gwint 8 to będzie to trzymać ? Bo może być za mało "mięska" jak dokręcisz za mocno tu urwiesz kawałek cylindra. Możesz też nagwintować na gwint 7 i też będzie trzymać.

_________________

Piszę poprawnie.

Jurek, gdyby byl taki gwintownik to chetnie bym tak zrobil:) ale juz i tak zaPozno:) Zrobilem na 8 i trzyma cos. .