Tom_Q pisze:
keewayatv napisał/a:
Aluminiowe cylindry po dobrym dotarciu wytrzymują więcej niż cylindry żeliwny.
Mogą, ale nie muszą. Co z tego, że trochę dłużej wytrzymają jak po zatarciu nadają się na śmietnik ?
Sam z siebie się nie zaciera, jak ma się trochę oleju w głowie to aluminium służy X razy dłużej od żeliwa. Po drugie szlif streetrace to koszt około 50zł + tłok vertexa 170zł (cana allegro) + dojazdy do szlifiarza 20-30zł wychodzi 250zł. Żeliwo typu sport wytrzyma około 10tyś km bez szlifu, za to aluminium w airsalu? z 20tyś i wymiana tłoka, to nie jest HMR czy malossi żeby wymieniać tłoki co 7-8tyś, chyba że założy się C20 to wtedy wcześniej tłok, ale przy laserze/LV ZX/RSII cyl nie będzie dawał maks mocy to i żywotność tłoka będzie duża.
Podsumowując, użytkowanie Airsala w przeciągu 40tyś km to koszt cyl około 400zł + tłok 200zł =600zł + 100zł olej (różnica pomiędzy olejem do streetrace i airsala, airsal troche lepszy olej potzrebuje)
streetrace cyl 400zł + 2 szlify razy 250zł = 900zł
(nie wliczam ceny oleju i benzyny)
Czyli zakładając że nie trafi się na trefny egzemplarz aluminium w przeciągu czasu jest tańsze w eksploatacji, do tego mocniejsze i oczywiście chłodzenie lepsze. NO i co do zatarcia to żeliwo dużo łatwiej zatrzeć niż nicasil.
piotrasssss5
