Witam! Teraz ja mam problem ze swoja cagiva i kompletnie nie wiem co jej dolega ^^.
Jakies 4 dni jeszcze normalnie chodzila, odpalala od strzala, krecila do 11k obrotow (oczywiscie po rozgrzaniu). Ale nagle nastepnego dnia odpalilem czekalem az sie rozgrzeje a nagle zgasl i juz nie moglem jej odpalic. Wiec wykrecilem swiece, no była zalana wiec ja wyczyscilem i wypalilem, jeszcze ciepla wkrecilem do cylindra, odpalila od strzala ale po ok 5 sek znowu zgasla W czym moze tkwic problem? Od zaworu do filtra wszystko sprawdzilem

_________________



Ku pamięci [*]

Wyczyść gaźnik i wyreguluj gaźnik jak odpali . Zalewa świecę - dostaje za dużo benzyny

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

aragon, Wszystko co powiedziales juz zrobilem

_________________



Ku pamięci [*]

To spróbuj na innej świecy

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

wychodzi na to że za mało powietrza, a za dużo benzyny dostaje

spróbuj bez filtra go odpalić i zobacz jak chodzi

_________________

motorynka stella 3km ---> malaguti f10 70ccm 8km ---> cagiva elefant 125ccm 32km

Juz wszystkie mozliwosci z filtrem i bez wykorzystalem... Musze zamowic nowa świece a kosztuje 60zl ^^

_________________



Ku pamięci [*]

Wiesz, jak zalałeś irydową świecę, to już raczej tylko do wyrzucenia się nadaje.

_________________

Zalalem ja 2 razy, z czego teraz 3 raz i juz sie zalewa caly czas, ale jak przylkoze do cylindra i pokrece to iskra jest ladna.

_________________



Ku pamięci [*]

Given, a nie możesz kupić zwykłeś świecy ? tylko irydową ??

_________________

Zajrzyj do mojego CPI

aragon, Kupuje taka jaka jest podana w serwisowce, a taka kosztuje 60 zl

_________________



Ku pamięci [*]

Jakie masz ssanie w Cagivie? Na pewno się do końca domyka? Chyba nie

_________________

http://www.bikepics.com/members/fornal/
"Słuchajcie no, trzeba uspokoić dziadostwo..."
Piszę poprawnie po polsku.

Ssanie reczne mam, przy gazniku musze podciagnac taki dzyndzel zeby wlaczyc ssanie. Jak przepale swiece i odpale na ssaniu to pochodzi 2-5 sek i gasnie, a jak chce bez ssania (o zgrozo) to czasami potrafi tak strzelic z tlumika ze mnie oglusza

_________________



Ku pamięci [*]

Weź nie przesadzaj kup normalną świece np ngk tą lepszą za 20 zł. I będziesz widział że nie ma nawet różnicy z tą za 60zł.

jak Ci strzela z wydechu to możliwe że zapłon się przestawił

ja tak samo miałem potem jak ustawiłem to odpalał jak zły i normalnie a nawet chodził lepiej niż wcześniej

_________________

motorynka stella 3km ---> malaguti f10 70ccm 8km ---> cagiva elefant 125ccm 32km

Jak sie mogl zaplon przestawic? Jak to sprawdzic?

_________________



Ku pamięci [*]

Tak, będzie niedobrana ciepłota świecy i później płacz, że dziurę w tłoku wypaliło.

_________________

Miałem identycznie z rs, i okazało sie że jest przytarta, tzn. odpalała na pare sekund i gasła wtedy brałem większą dawke paliwa ssanie iglica podniesiona i odpalała ale sie nie wkręcała, i strzelała z wydechu, żadna regulacja itp nie pomagała.. sprawdź kompresje.

musisz zdjąć magneto i dokręcić śruby od statora jeżeli dokręciły się lekko to znaczy ze zapłon mógł sie przestawic

_________________

motorynka stella 3km ---> malaguti f10 70ccm 8km ---> cagiva elefant 125ccm 32km

Problem rozwiazany, a byl bardzo banalny, wystarczylo kupic nowa swiece i wszystko wrocilo do normy

_________________



Ku pamięci [*]