Witam, ostatnio wymieniałem łożyska na wale itd. w wsk 125 i po złożeniu mam problem z skrzynią, a mianowicie: wrzucam 1b. jest ok do góry jest luz, ale nie chce wejść 2b. ruszam wajchą do góry i ciągle nic i słychać tylko zgrzytanie tak jakby chciało załapać, a nie mogło, ale czasami uda się i wskoczy albo 3 albo 2b. potem zbiję od 1b. jest dobrze, ale ponownie chce wyższy bieg i znów to samo, wskakuje często 3b. czasami z 3b. puknę delikatnie to wskakuje luz a czasami 2b. zależy, co mogło być nie tak ??

PS: I takie małe pytanie, w koszyczku w sprzęgle jest taka coś stylu zębatki on powinien z koszyczkiem być skręcony na sztywno czy nie ?

będziesz musiał rozebrać silnik jeszcze raz, sprawdź wodzik, sądzę że to jest przyczyną. Sprawdź jeszcze czy panewka nie jest wyrobiona. Tak, sprzęgło i ta zębatka to jest jedna całość (nie skręcona, tylko jedna całość)

_________________

Gilera Typhoon 2001r
Wariator Polini Speed Control rolki 5,6g

Też tak myślałem, no cóż będzie trza znów rozbierać, a jak nie wodzik to co może być ? Wcześniej przecież jeździła .

Ale mi chodzi czy ta zębatka ma być dokręcona na maxa tak aby to razem pracowało czy tak z czuciem ?

Jak wyżej, będziesz musiał rozebrać skrzynie , miałem takim problem w simsonie

_________________



KYMCO ZX NA CZĘŚĆI- TANIO

tak, musisz to skręcić mocno i powinna być jeszcze taka podkładeczka żeby zagiąć ją na nakrętkę żeby się nie odkręciła. Mogłeś źle złożyć i wodzik nie wbija zębatki do końca. Ja miałem identyczny problem w wsce... Ah stare dobre młodzieńcze lata... Aż się łezka w oku kręci ;)

_________________

Gilera Typhoon 2001r
Wariator Polini Speed Control rolki 5,6g