Mam problem ze swoją dt, po remoncie na biegu jałowym nie kręci więcej niż 10tys obrotów, w czasie jazdy nie kręci więcej niż 8,5k obrotów.
Ponadto czasami ma wycieki oleju, teraz już nie wycieka ale myślę że w skrzyni już tego oleju po prostu prawie nie ma więc motor stoi, niby smaruje sprzęgło jest obieg oleju gdy odkręcę korek wlewu ale gdy odkręcam śrubę przepływową olej nie leci.
Zmieniłem filtr powietrza na stożek (jakiś chiński) i nadal to samo, tyle że tym razem gdy wrzuca się biegi to gaśnie przy puszczeniu sprzęgła nie da rady ruszyć.
Remontowany był silnik, łożyska, uszczelniacze, szlif cylindra (obecnie cylinder mam wsadzony taki sam Power Force 70cc tyle że nowy przebieg 500km bo już po dotarciu)
używane koło magnesowe (z demontażu) ponieważ zapiekło się na wale.
Podejrzewam że simmering od strony sprzęgła może być przyczyną wszystkich problemów.
Myślę że olej który wydobywa się spod świecy http://zapodaj.net/4b84e778d219d.jpg.html
to niespalony olej przekładniowy. Obecnie Dt rozebrana, czekam na wasze propozycje czy kupować filtr stożkowy polini czy jednak zostawić oryginalnego boxa?
Moto szykuję pod sprzedaż i robię wszystko na tip top.
Prosiłbym również o instrukcje zmiany simmeringu na wale, podobno da sie to zrobić bez rozpoławiania silnika
DT z roku 2007 silnik am6

Żeby zmienić uszczelniacz przynajmniej u mnie tak było ściągnąć dekiel,kosz sprzęgłowy,i trzeba ściągnąć zębatkę z wału i za nią jest uszczelniacz.A dymi ci mocniej na postoju lub podczas jazdy?

Dymi, czasami jak jest bezwietrznie i rozgrzewa się na wolnych to całe podwórko zadymione, nie mocno ale to taki siwy dymek i śmierdzi. Do tego końcówka wydechu uwalona w czarnym oleju, wiem że to od oleju z mieszanki ale chyba byłoby tego trochę mniej.
Jutro rozkręcam dekiel i wymieniam ten simering, nawet jak będzie w dobrym stanie dla pewności go wywale

Edit: Szczerze to nie wiem czy dymi mi mocniej na wolnych czy w czasie jazdy.

Edit2: Więc wziąłem się dzisiaj za dt, pospuszałem wszystko, odkręcam sprężyny sprzęgła, zdejmuje tarcze sprzęgłowe i śruba na koszu sprzęgłowym nie chce się odkręcić. Próbowałem zablokować koło pieńkiem i przyciskać je ale to nic nie daje, dostępu do klucza pneumatycznego nie mam ;/

Może wiecie gdzie dostać te uszczelniacze?
Nigdzie nie mogę znaleźć jakichś dobrych, na jednej stronie piszą że to uszczelniacz do pralek na drugiej że nie jest odporny na olej, macie jakieś sprawdzone strony? W moim mieście nie ma sklepu w którym mógłbym kupić owy uszczelniacz.
Szukam wymiaru 24x35x7 czyli od strony sprzęgła

Ja odkręcałem kosz sprzęgła tak ze brałem obcęgi do blachy i rozstawiałem je a 2-ga osoba mi trzymała i odkręcałem i było ok.A takie uszczelniacze w sklepie motoryzacyjnym a jak nie to na alle***.pl wpisujesz rozmiar i wyskakuje taki np.za 3zł jest bdb chyba ze wolisz droższy to kupuj.

ja gdy kupowałem uszczelniacze poszedłem do pierwszego lepszego motoryzacyjnego (gostek miał części do ciągników) i tam je dostałem

pacpac, Napisz tutaj http://allegro.pl/uszczelniacze-technic ... 77472.html i powiedz, żeby były firmy Corteco.