Witam. Problem polega na tym, że nie nalicza mi kilometrów, ani prędkości (obroty działają). Jest to licznik elektroniczny i z tego co wiem to nie powinny iść żadne kable od licznika do koła, bo gdzieś w kole jest rolka magnesowa wysyłająca impulsy, ale przy tym kole nic nie widać.. Może trzeba je zdjąć i tam coś jest? ostatnio ktoś mi mówił, że musi być ślimak i do niego prowadzące kable przy prawej ladze.. Jestem zielony w tym temacie i już sam nie wiem co jest nie tak. Mogę stwierdzić jedynie, że ślimaka to tam na pewno nie ma, bo było by go widać. Proszę o wypowiedź kogoś kto wie jak to przy tym modelu derbi powinna wyglądać ta sprawa z licznikiem i gdzie mogę kupić części do tego.



A i druga sprawa tak żeby nie pisać drugiego tematu to ostatnio mi rozrusznik nawala.. Podładowałem aku i odpalałem jeszcze z podłączonym prostownikiem, ale rozrusznik tylko stukał i raz na 15 razy lekko zakręcił i potem to samo.. stukanie. Może to być stycznik?

Tam musi być ślimak i od niego mają wychodzić 3 przewody ,oczywiście wszystko puszczone w jednym oplocie.Taki ślimak to za pewne kupisz na mielochu a jak nie to szukaj gpr,rs na części ,tylko uważaj ,żebyś nie kupił uszkodzonego.

_________________

Piszę poprawnie.

No okej dzięki a co do rozrusznika to jakieś wskazówki? Skoro raz na jakiś czas kręci to chyba nie powinny być szczotki, ale nie znam się na tym za dobrze i wolę się dopytać, bo jeszcze bym kupił nowy rozrusznik a np takie szczotki to groszowe sprawy.

To mogą być szczotki tylko może być problem z ich zamontowaniem ,bo po
1.Nie kupisz takich tylko musisz samemu dorobić
2.Strasznie trudno je zamontować bo są strasznie małe i trzeba mieć sprawne ręce.

_________________

Piszę poprawnie.

Ale raz na jakiś czas lekko zakręci, więc czy to mogą być szczotki? Najlepiej chyba będzie oddać rozrusznik do naprawy tylko nie mam w okolicy mechanika który by miał styczność z tym sprzętem.

Ale raz na jakiś czas lekko zakręci, więc czy to mogą być szczotki? Najlepiej chyba będzie oddać rozrusznik do naprawy tylko nie mam w okolicy mechanika który by miał styczność z tym sprzętem.. Pierwszy raz widzą to moto na oczy także sam nie wiem ;)

To nie będzie coś takiego?

Szczotki możesz adoptować od jakiejś wiertarki ,szlifierki (często w zestawach dodają drugie na zapas) i je obrabiasz na papierze ściernym tak aby pasowały do reszty.

_________________

Piszę poprawnie.