Witam.
Chciałbym pokazać wam mój sposób na łatanie dziur i pęknięć w plastiku. Wiem, że niedawno był podobny artykuł, ale ten sposób jest prostszy i tańszy.
Za przykład posłuży mi osłonka zegarów od Faspidera F8.
Potrzebujemy:
- Uszkodzony element
- Szpachlówka uniwersalna (w moim przypadku Novol UNI (9,50 zł)
- Lutownica oporowa kolbowa, albo coś innego do zgrzewania
- Jakaś podkładka / coś do mieszania
- kawałek podobnego plastiku do tego, który mamy uszkodzony.
- farba (10 zł Deco Color, ale nie polecam, ponieważ jest b. łatwo ścieralna)
- papier ścierny (150, 300, 500)
Bierzemy się do dzieła.
1. Uszkodzony element należy umyć rozpuszczalnikiem lub benzyną ekstrakcyjną.
Następnie dopasować popękane elementy tak, aby do siebie przylegały, i lutownicą "zgrzać" miejsca pęknięć. Należy uważać, aby nie przelecieć na wylot, ponieważ może to potem źle wyglądać. Ja nie do końca umyłem te miejsca bo robiłem to na szybko
2. Teraz trzeba wyciąć element(y) trochę większe niż rozmiar dziury, następnie przylutować je do ścianek od wewnętrznej strony osłonki. Na nich będzie się operała szpachlówka
Można też przylutować od zewnętrznej strony, ale nie polecam, ponieważ skutki mogą być niezbyt ładne
;D Ja próbowałem ale mi nie wyszło. W takim przypadku należy zetrzeć krawędzie , aby nie wystawały ponad powierzchnię plastiku.
3. Czas na wymieszanie szpachlówki. W pojemniku dostaniemy pastę i utwardzacz (ostrzegam, śmierdzi jak niepowiem co).
Mieszamy w stosunku 30:1. Dodanie większej ilości utwardzacza spowoduje szybsze schnięcie szpachlówki, i na odwrót
.
4. Kładziemy szpachlówkę od widocznej (zewnętrznej) strony osłonki tak, aby ściśle przylegała do przylutowanych elementów. Lepiej gdy jest jej za dużo niż za mało, ponieważ jeżeli nam braknie, trzeba będzie od nowa mieszać.
5. Po wyschnięciu bierzemy papier ścierny, szlifierkę, łopatę lub co kto woli i zdzieramy szpachlówkę tak, aby z resztą elementu tworzyła płaską powierzchnie, czyli była równa i gładka.
Potem wystarczy tylko pomalować / polakierować element (o tym w innym temacie) i mamy prawie jak nowe.
Mi na zdjęciu wyżej niezbyt wyszło, więc tylko wziąłem papier ścierny, wygładziłem i jeszcze raz pomalowałem i jak nówka
Pierwszy raz coś takiego robiłem, i muszę powiedzieć, że wyszło lepiej, niż się spodziewałem
. Jest to naprawdę łatwe do zrobienia, trzeba być tylko ostrożnym z lutowaniem; nie sprawdzałem jaki rezultat daje lutownica transformatorowa.
Nie odpowiadam za powstałe z Waszej winy dodatkowe uszkodzenia.
Czas jaki mnie to wyszło (robiłem to pierwszy raz) to ok 3-4h (wraz z stwardnieniem szpachli i farby).
Przemek051195
Jeżeli spawamy plastik np ABS to spawamy drugi kawałek tak samo z ABS-u . A jeżeli tak masz , to powinieneś spawać równo plastik a nie jak ty, nawaliłeś 2 cm szpachlu ...
