Jeżeli wał jest w dobrej kondycji i nie ma dużych luzów to możesz spokojnie zakupić zestaw 72cc.
Do zestawu ( cylinder+głowica+wałek+klawiatura rozrządu+łańcuszek+napinacz+ uszczelki ) potrzebował będziesz dyszy głównej 80 ( jeżeli zostawiasz seryjny filtr powietrza i wyciągasz z niego zwężkę ) bądź 88 ( jeżeli planujesz zakładać stożek ) dużo tych skuterów regulowałem i najlepiej reguluje się przy dyszy 88, gdy jest założony stożek. Jeżeli skuter ma już taki przebieg to polecam również wymienić pasek, rolki, sprężynę centralną i sprężynki sprzęgła, bądź kupić cały napęd sportowy, wtedy osiągi się znacznie poprawią. Do tego wszystkiego potrzebował będziesz silikon uszczelniający do 800*C ja zawsze takiego używam, zastosuj go między karterem a cylindrem, następnie między głowicą, a cylindrem, nie żałuj go, ale nie przesadzaj, ma być cieniutka warstwa silikonu, ale ma on się rozejść na całej uszczelce. Jeżeli nie chcesz się bawić w większy tuning to powinno Cię zadowolić, pamiętaj o wymianie oleju silnikowego i poprawnej regulacji zaworów, pierw zlej olej, złóż wszystko i zalej świeży. Jak docierać i serwisować skuter samemu ? Jest to bardzo proste, otóż musisz postępować tak:
Po przejechaniu pierwszych 300km sprawdzić, czy wszystko jest szczelne, podregulować zawory w razie potrzeby, wymienić olej na nowy.
Po przejechaniu 750km dokonać kontroli luzu zaworowego oraz szczelności układu.
Po przejechaniu 1000km, wymiana oleju, sprawdzenie luzu zaworowego, szczelności, siły sprężania, jeżeli wszystko jest w porządku możemy bez obaw jeździć z większą prędkością obrotową.
Odnośnie docierania, pierwsze 300km nie żyłuj go specjalnie, staraj się nie przekraczać 50km/h, gwałtownie ruszać, jeździć stale na jednych obrotach, upuszczaj gazu, ale nie puszczaj manetki od razu, stopniowo odejmuj i znów przyspieszaj, jest to bardzo ważne, w tym etapie nie przekraczaj 3/4 otwarcia przepustnicy.
Po przejechaniu ponad 300km, zbliżając się do 400/500 można jeździć nie co szybciej, aczkolwiek nie pozwalając na to, aby silnik rozwijał maksymalną prędkość obrotową, również starać się nie przekraczać 3/4 otwarcia przepustnicy.
Po przejechaniu około 700/800km można już jeździć normalnie, od czasu do czasu dać mu w palnik, żeby mógł się poprawnie dotrzeć, bo jeżdżąc cały czas z manetką maks. 3/4 po ''dotarciu'' które wówczas było by niewłaściwe, możemy zatrzeć nasz cylinder, gdyż przez okres docierania wyrobił się próg, GMP, czyli moment kiedy tłok jest na maksa u góry, jeżeli od czasu do czasu nie damy silnikowi zasmakować wysokich obrotów to po takim dotarciu możemy mu jedynie zaszkodzić.
Po przejechaniu 1000km wymieniamy olej, kontrolujemy zawory itd. tak jak pisałem wyżej i wtedy możemy już ładować ile fabryka dała, pamiętając, że to tylko AC, żeby go nie przegrzać, chociaż mnie osobiście nie zdarzyło się jeszcze przegrzać mojego starego 4 suwa. Po przejechaniu 800km nie żałowałem go w ogóle, wymieniłem olej po 1000km i wyregulowałem go, wtedy już się działo, do sklepu, do dziewczyny, z kolegami za miasto, non-stop cała manetka, zamknięty licznik itd, nic się nie działo, zwalnianie było na drogach pobocznych ze względu na dziury oraz światłach, wtedy miał chwilę odsapnięcia po czym znów pełna i do przodu.
_________________
Swap Piaggio Zip2 AC * Dr Evo 70 * Tecnigas Triops * Top Racing Evolution NG * Top Racing NG * Malossi MHR Team VL 13 * Stage6 CNC * NTN Metal C3 * Polini Evo 20k * Tec Pro Black Edition 21mm * Stage6 Sport Pro * Stage6 WingCooler R/T * Malossi E5
|