Witam,

Z racji że jest to mój pierwszy i nie ostatni post na tym forum ...WITAM.


Od niedawna jestem posiadaczem skutera Benzer Indiana 2T, używany z przebiegiem ok 2300km. Wczoraj zrobiłem nim swoją pierwszą dłuższą wycieczkę 50km w obie strony i zaniepokoił mnie pewien fakt.

1. Rano przy zimnym silniku po dodaniu gazu skuter nie chce się rozpędzić-wejść w obroty jedzie bardzo wolno i zamula, dodaje gazu a skuter się dusi i chce gasnąć. Jak odpuszczę poczekam chwilę aż się nagrzeje jest wszystko oki, podczas drogi też jest wszystko OK.

2. Po powrocie do domu postawiłem skuter na 40min pod domem. Po ponownym odpaleniu (elektryk/kopniak), skuter nie chciał wcale jechać, dodawałem gazu i nie reagował, 2x mi zgasł. Po po jakimś czasie ok. 3-4min po dodaniu gazu skuter pojechał i już problemów nie było.

Bardzo proszę o jakieś informację w tym temacie. Dodam, że na mechanice skuterów kompletnie się nie znam, czytałem dużo tematów na forum ale jest to póki co dla mnie czarna magia. Zapewne skończy się na wizycie u mechanika(może polecicie kogoś dobrego z okolic, Pruszkowa, Grodziska Maz), ale chce mu trochę podpowiedzieć co ma sprawdzić...

Pozdrawiam Rafał.

ja mam to samo w swoim skuterze albo gdzies ci łapie lewe powietrze albo gaznik rozregulowany albo gaznik złom iglica zle ustawiona jak sie nieznasz to oddaj do kogos kto sie zna

_________________

moja YAMAHA zapraszam do sb yamaha-booster-remacik-od-zera-powoli-do-celu-t397350.html


boster numer 2 mbk-booster-nowy-projekt-t408779.html

Witam, miałem ostatnio to samo ze swoim skuterkiem. Okazało się, że miałem pęknięty wężyk paliwowy, przy samym króćcu. Odciąłem ten fragment, założyłem na nowo. Skuter nie chciał jechać więcej niż 35km/h, więc regulacja gaźnika i teraz śmiga przyzwoicie. Też za każdym razem jadąc rano do pracy miałem zamuły, przerywania w pracy sinika i inne cuda, ale ustawały po przejechaniu około 2km, więc myślałem, że zimny tak ma Przy okazji dowiedziałem się, czemu mi pali 4l paliwa na tydzień, gdzie w takim czasie robię do 50km... Odkręć siedzenie razem ze schowkiem na kask i powinieneś mieć ładny dostęp do gaziora, poruszaj wężykami, oglądnij okolice czy nie ma plam po paliwie. Zaglądnąłbym też do filtra powietrza, motor nawet jak nie jeździ to łapie różny syf, a tym bardziej jak się majsterkuje w garażu, w którym stoi. Pozdrawiam.