dziś odkryłem że na zimnym silniku pierwszy bieg przerywa i jakby sie dusił ale dojdzie do 10 tyś a jak wbije 2 to ma niesamowite przyspieszenie
na ciepłym już jest normalnie
od czego to może być uwarunkowane?

Nie kręć go tak na zimnym. Używasz ssania ?? To normalne że minimalnie przerywa na zimnym.

_________________

Pozdrawiam

zawsze przed jazda rozgrzewam go tak około minutki
ssanie włączam zapali i jak odkrece manetkę do końca to ono wtedy się wyłącza i chodzi bez ssania
troche to jest dziwne ale na starym dufuzorze było dobrze

cepo12, przed jazdą rozgrzewasz moto zaledwie minute ? przecież w tym czasie to nawet cylinder nie staje się lekko ciepły, ja zawsze odpalam motor na ssaniu, chodzi jakiś czas, potem wyłączam ssanie chodzi jeszcze chwile i dopiero jadę kiedy cylinder jest już ciepły, jest to normalne, że na innym dyfuzorku moto chodzi innaczej, ja miałem TZR na oryginalnym układzie wydechowym i też mi przerywała na pierwszym biegu jak był zimny, to samo mam teraz z moją Betą RR, w końcu tak jest w silnikach 2T, jes to rzeczą całkiem normalną, jeżli moto jest nie rozgrzane to nie powinieneś go dusić, aż do takich obrotów.

_________________

Zapraszam Moje maszyny na PJ

no niby nie powiniennem
jakoś bedzie