Witam. Mam taki problem z moja Yamaha Aerox a mianowicie. Gdy dlugo stoi nie odpalana to musze kopac ja z 15-20 razy zanim odpali, potem gdy juz sie rozgrzeje nie ma z tym problemu za to pojawia sie drugi gorszy problem. Przy okolo 60km/h skuter zacina sie tak jakby sie dławił zanim przestanie sie dusic zajmuje mu to okolo 15-20 sekund i jedzie normalnie ale gdy znowu dodam gazu na maxa to skuter rozpedza sie i po chwili dusi sie znowu. Nie mam pojecia co to moze byc. Wyczyscilem gaznik, ustawilem dysze na najwyzszy poziom tak aby dostawal jak najmniej paliwa, filter rowniez wyczyscilem. Świeca nowa nie jest ale do zabytków tez nie nalezy jej kolor to ciemny brąz. Pomóżcie mi. Z góry dziękuje.
|