Witam
Jako że nie mam stałego dochodu, aby regularnie przeprowadzać remonty w crossie postanowiłem kupić rame od YZ 125 bo mam na oku od znajomego. Czy zdałoby egzamin wstawienie silnika mniej wyzylowanego od np. CRM 125, DT 125 może od CRM 250, kdx 200 do tej ramy? Dodaję, że przygodę z crossami dopiero zaczynam i nie potrzebuje aż tak dużej mocy. Proszę was o opinie co o tym rozwiązaniu sądzicie. Z góry dzięki.

Dałoby radę, byś musiał trochę przerobić mocowania, bo to nie będzie plug&play. Powiedz czy jest sens w ogóle, może lepiej kupić od razu CRM'kę albo DT'kę ?

_________________

Na początku chciałem kupić DT albo właśnie CRM, ale one są ciężkie a ja bym chciał jezdzić tylko po torze, ew. czasami po lesie a jednocześnie zaoszczędzić na remontach.

Jak tanio ta rama, to bierz i kombinuj, powiedz jeszcze może z którego roku ta rama.

_________________

Z 1989 troche stara, ale zawsze coś

No nie wiem czy warto, pewnie ruda już bierze, zawias też nie jest jakiś super.

_________________

Mysle że warto kupić, niż tłuc sie ociężałą DT.

Nie opłaca Się moim zdaniem..

jak chce chłopak nie bieze . Ja mam ustalony juz wyjadz po yz 125 z 1990 w ładnym stanie to nie jes. Ale kupie wydech plastiki nowsze poprzerabiam i git za 1600zł mam ja

_________________

**** Dziekuje Dobranoc ****

Nie opłaca się lepiej Hondę mtx 200r idzie jak burza , a nie jest droga za 2000zl kupisz po remoncie

_________________

Było:
Yamaha Jog R
Piaggio Zip 2
Sym Red Devil
Cpi Formula R LC
Malaguti Crosser
Honda SFX
Suzuki Run
Jest xD
Inca Sprint Sport 72cm

ae86, ale mi chodzi głównie o wagę i zawieche, a MTX jest ciężka i to enduro

I dodaj, że jest jeszcze bardzo stara. Jak ta YZDT będzie tylko dla Ciebie, nie będziesz jej później sprzedawał, to rób swapa, bo chcesz jeździć tanio, a jak będziesz chciał to kiedyś sprzedać, to nie polecam, bo nikt nie kupi raczej takiej rzeźby.

_________________