Siemanko. Potrzebuje pilnie pomocy, otóż jak odpalę skuter i chodzi na wolnych obrotach na stopce, to po jakiś 10 sec zaczyna zmieniać się praca silnika i zaczyna gasnąc, muszę wtedy dodać mu gazu poczekać 3-4 sec jak to przepali i znów jest dobrze, i jeszcze jak go zaleje i zgaśnie to trochę dłużej muszę potrzymać go na rozruszniku żeby odpalił, a jak potrzymam go na obrotach i zgaszę to wtedy odpala na strzała.

W gaźniku jest śrubka zakrywająca dysze od biegu jałowego, według mnie to tu tkwi problem ponieważ lubi się czasem odkręcić i daje takie właśnie efekty. Należałoby zdemontować gaźnik i go rozłożyć i zerknąć

To akurat jest nie możliwe, ponieważ gaźnik był kilka razy demontowany w celu zmiany dyszy głównej i za każdym razem każda śrubka była sprawdzana i dokręcana. Problem musi leżeć gdzieś indziej ponieważ czasami gdy nim poruszam i poprawia mu się i go nie zalewa a czasem jak jadę i puszczam gaz i nie ma charakterystycznego strzelania gdy schodzi z obrotów tylko jest tak jak by wyłączyć zapłon podczas jazdy. Może pływaj ma tutaj coś wspólnego z tym?