witam wszystkich. dzis gdy chcialem odpalic moj skuter kopniak jakos dziwnie chodzil nie odskakiwal i sie zacinal ale musialem skuter odpalic z kopniaka bo na rozrusznik nie chcial zalapac. gdy go odpalilem to pojechalem jakies 3 km do kumpla i gdy chcialem go tam odpalic to kopniak wogole nie lapal po prostu luzno sobie lata. przyjechalem do damu i odkrecilem oslone od wariatora ale na moje oko to tam w nim wszystko ok. jak naprawic kopniaka??? mam tgb orion 101s.

Sprawdź cały ten mechanizm kopniaka. Czasem bywa tak, że wyskoczy z ząbków i robi się taki mały "psikus". Musisz popatrzeć i sprawdzać czy wszystko jest na swoim miejscu czy wszystko trzyma się ząbków tam gdzie ma się trzymać. Sprawdź też wariator czy się nie odkręcił przypadkiem.

_________________

ok dzieki

Jak Coś to mam DO Sprzedania Tą dużą i małą zębatką cena do Uzgodnienia Rzeczy Są Nowe!!
9766254

_________________

@ @ @ @ http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=115627 @ @ @ @

ok posprawdzam jutro wszystko i napisze

to napweno pol ksiezyc czyli pol zebatki ktora jest do ciagniecia zebow i nie odbija

Wydaje mi się niemożliwe ale może http://tgb.y0.pl/forum/viewtopic.php?f=8&t=4 mechanizm z punktu 7 Ci przeskoczył, wtedy by na pewno nie odbijał. Jak z półksiężycem będzie wszystko ok to sprawdź też to.

Pólksiężyc mógł ci się skrzywić ja miałem tak z moim. Kopałem i tak głupio łapał aż w końcu kopnąłem i półksiężyc się urwał .

_________________

2t KOPCI, 2t PALI, 2t NIGDY NIE NAWALI

U mnie wystarczyło nasmarować pół księżyc i wszystwo grało. Kiedyś miałem ten sam problem

_________________

Cylinder Stage6 50 SPORT