n0ooRt pisze:
kominiora pisze:
oddałem do tokarza zrobił mi to za puszke żubra
Opisz co zrobił tokarz może komuś pomożesz
miał takie 3 bolce i na końcu nakrętke bolce wsadził pomiędzy szparki gwintownika i odkręcił go nakrętka
Willy pisze:
mati7374,
ale on już naruszył gwint bo gwintował.
Możesz tez obok zrobić dziurke ze 2-3mm od tej co masz i zrobić tak jak powwino być tylko musisz uważac bo jak za daleko zrobisz to bedzie za głosno bo spaliny beda uciekac.
Znalazłem prostrze wyjscie złamany był w tej dzirce gdzie idzie gwint idzie na wylot z 2 stron nakrętka i szpilka
Widze że sie tu spieracie jeszcze na temat rozwiertu gwintownika NIE DA SIĘ ROZWIERCIĆ prędzej wiertło uszkodzimy niż rozwiercimy gwintownik tak powiedział koleś który mi go naprawiał .
kominiora
Też tak mam , jest to nawet bezpieczniejsze bo możesz mocniej dociągnąć.