ja osobiscie mam chine i mam 14k przebiegu a cylka nie wymienialem ale sypal sie z jednym razem poszlo gaznik,pompka,zawory,sprzęgło wiec dokupielm i nadal jezdze ale nie polecam chinola co z tego ze za tak tanio ale wlozysz wiecej kaski w naprawe:D

gruszkowaty, Nie , z dupy jestem -.-

Ogarnij się koleś , mówię jak jest , chińskie? Pff , ostatnio widziałem typa na Roxie który płakał że go chinole na zlocie brały.. No ale co , przecież to pan wszechświata bo ma Aeroxa Jednak dobra wymówka nie jest zła "Nie wyregulowany"

Poza tym "Jak dbasz tak masz"

Racja, racja z własnego doświadczenia wiem że te Roxy i SR to nie jest jakiś super sprzęt.
Każdy tylko Rox, Rox ja się cieszę że mam chinola, u mnie w mieście nie jeden firmowy skuter się schował przy moim "chinolu" więc już skończcie z tym że china to gówno.

Dobra tez mam chine i u mnie tez jest 1 markowy moze 2 ale nie biore go wiadomo bo 4t ale kumpel ma chine i opdstawia go jak chce wiec moze roxy i sr nie sa szybsze ale napewno sa wytrwalsze jezeli bedziesz dbał o chine to napewno przebijesz nie jednego roxa:D

Słodki-Skc, tylko pomyśl co by było gdyby rox nie był stuningowany (chyba dobrze napisałem, nie? xD) i twój by nie był. Kto wygrał by wtedy? Twój skuter czy rox, sr i czy *** wie co jeszcze z markowców?

Autor postu otrzymał ostrzeżenie.