Witam
W tym temacie pokażę Wam jak zmajstrowałem w swoim skuterze obrotomierz. Na wstępie dodam tylko, że pierwotnie miał on mi się przydać podczas docierania cylindra oraz regulacji napędu, ale okazało się, że jest to również fajny element tuningu optycznego.
Wszystko zaczęło się od zakupu uniwersalnego obrotomierza Auto Gauge. W jednocylindrowym dwusuwie wymagane jest, aby obrotomierz współpracował z dwucylindrowym czterosuwem (jeden impuls na jeden obrót wału):
Jak widać w zestawie są kable do podłączenia oraz kubki montażowe. Biały kabel, to czujnik impulsów elektrycznych - podpina się go do wskaźnika i do przewodu wysokiego napięcia. Czarna wiązka to zasilanie elektryczne. Są tam 4 kable różnych kolorów:
Czerwony: stały + z akumulatora
Czarny : - (masa)
Biały i Żółty: podświetlenie zegaru (są 4 kombinacje ich podłączenia, podpina się je do kabla, w którym jest prąd po przekręceniu kluczyka).
W międzyczasie zakupiłem trochę elektronicznych części montażowych, aby wszystko miało "ręce i nogi" i żeby było po fachowemu zrobione
:
Najpierw oczywiście na szybko posprawdzałem czy wszystko działa i zabrałem się za zrobienie miejsca na wskaźnik.
Tu będzie idealnie! Obrysowałem kształt wskaźnika, zaznaczyłem na plastiku ile trzeba wyciąć i wiertarką wyfrezowałem odpowiedni otwór:
Potem z kubków montażowych zmajstrowałem trzymadło, skleiłem klejem poliuretanowym i na koniec zalałem żywicą i włóknem szklanym:
Tak się prezentuje w finalnej wersji:
Ok, zatem zostało już tylko podłączyć solidnie do instalacji. Początkowo miałem zamiar wpiąć się w kable od stacyjki. Jednak stwierdziłem, że to nie jest dobry pomysł, bo w kostce nie było miejsca na 2 przewody, cienkich nie chciałem dawać, bo by się pozrywały, więc ostatecznie zdecydowałem się podpiąć bezpośrednio do akumulatora, a odpowiedni kabel w którym płynie prąd po przekręceniu kluczyka znalazłem przy klaksonie. Pomocny okazał się multimetr. Masę podpiąłem kablem bezpośrednio do aku, a plusem (czerwonym przewodem) szukałem prądu przy wyłączonej i włączonej stacyjce (znalazłem odpowiedni kabelek przy głośniku klaksonu) :
Pozostało już tylko zrobić solidną wiązkę elektryczną:
Podłączyć do akumulatora:
... i przypiąć czujnik, który zwykle owija się na kablu wysokiego napięcia, jednak nie w tym przypadku. Trzeba go wpiąć w przewód plusowy pomiędzy modułem, a cewką zapłonową:
Oto efekt końcowy:
film1
film2
patrolek
Jeżeli tak czy wymaga to jakiej przeróbki 
