Dzisiaj jest 21 lut 2025, 23:36



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł:
Post: 10 lut 2011, 12:50 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 cze 2009, 23:05
Posty: 766
Lokalizacja: Wschowa
Pojazd: Raptor R700 i 80 Cab
W sumie .. Oprócz tego, że w nocy miałem kilka załamań nerwowych, zmienny nastrój, do 5 rano nie mogłem zasnąć .. Rano mi się odwidziało iść. Szedłem z tatą [ze względu na robotę papierkową, nawet nie wiedziałem gdzie to]. Po drodze huśtawka nastrojów, nawet w poczekalni na głos powiedziałem, bo 2 babki stały pod drzwiami z rękami jak do paciorka i czekały przed wszystkimi aż się drzwi otworzą - "Oo .. widzę, że teraz trzeba sobie miejsce w kolejce wymodlić" .. Miny, bezcenne :D Po tym, siedziałem ze słuchawkami na uszach, uderzając głową w ścianę .. Dosyć mocno, bo tata mnie upomniał, że nie chce za tynk płacić. Odprężające .. Chwilę przed wejściem uczucie napływających łez i tekst iście dziecięcy [na łacha] "Nigdzie nie idę" :lol: Po wejściu rzucenie tekstem w stylu "Proszę o nadmierne, dziecinne podejście do sprawy" .. Koło 30 lat miała, więc chociaż się jej łapki nie trzęsły :roll: Słuchawki na uszy i czekam, opaska, i zaczyna przebierać w szafce, głowa w drugą stronę .. Poczułem, że wbiła, dziwne uczucie :lol: Czekam na ból związany z samym "ssaniem" krwi .. Czekam czekam, a ta mnie szturcha, że już skończyła, rozumie, że wygodne te krzesełko, ale kolejka jest za mną xD Jeszcze krótki flirt i wyjście .. :lol:




_________________

razor99 pisze:
muszę prowadzić jedną ręką bo już na obie ręce nie mogę

- Bo?
razor99 pisze:
bo jak waliłem to miałem zgiętą rękę w łokciu oraz w nadgarstku


Obrazek


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 10 lut 2011, 15:46 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lis 2009, 20:00
Posty: 480
Lokalizacja: Asa Bay
Pojazd: AR 147
Hah i to było takie straszne ?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 10 lut 2011, 15:52 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 cze 2009, 23:05
Posty: 766
Lokalizacja: Wschowa
Pojazd: Raptor R700 i 80 Cab
Oczywiście : ) Jak się sam nie boisz to nie zrozumiesz :)




_________________

razor99 pisze:
muszę prowadzić jedną ręką bo już na obie ręce nie mogę

- Bo?
razor99 pisze:
bo jak waliłem to miałem zgiętą rękę w łokciu oraz w nadgarstku


Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 10 lut 2011, 15:56 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 lis 2009, 18:52
Posty: 2610
Lokalizacja: Radomsko [ERA]
Pojazd: BMW E61
Też się tego boje xD
JawoR, w podobnym stopniu co ja się boisz :mrgreen:
Ja trochę mniej, ale i tak to jest dla mnie jedna z gorszych rzeczy.
Ja przeważnie mdleje po szczepionkach czy po pobieraniach :lol:
Ciemno przed oczami, i nie wiem gdzie jestem xD
Ostatnio jak byłem, to spoglądalem z okno, i czytałem szeptem tablice rejestracyjne :mrgreen: :mrgreen: Ale i tak nic to nie pomogło..




_________________

REGULAMIN FORUM ---> viewtopic.php?t=3




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 12:42 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 kwie 2009, 6:44
Posty: 1007
Lokalizacja: Pułtusk
Pojazd:
Ide jutro na pobranie... Boże święty
Jak pomyślę o tym to nieświadomie macam sobie ręce i ściskam dłonie, czuję, że padne tam..




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 13:07 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:47
Posty: 1111
Lokalizacja: Warka
Pojazd: Ibiza II FL 110KM, CRM 125ccm
nie przesadzajcie: :mrgreen: nic strasznego w tym nie ma:) sam co 8 tyg chodzę oddawać krew, zawsze po 450ml i żyje, maks 6min leżysz i patrzysz jak Ci kraw płynie rurką :mrgreen: w sumie już prawie 2L oddałem i czekam na kolejne oddanie:P nie panikujcie :) to tak jak by komar Cię ugryzł :) chyba że igłe krzywo wbije to szczypie ostro i poprawia Ci :P


Ostatnio zmieniony 15 lut 2011, 13:09 przez sebagbw, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 13:25 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 kwie 2009, 6:44
Posty: 1007
Lokalizacja: Pułtusk
Pojazd:
jak mi brali krew z palca to praktycznie zemdlałem, bo to bylo na stojaka.. tak mi się zakręciło w bani, że nie trafiłem na krzesło i spadłem na glebe ; p




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 15:18 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lip 2009, 23:02
Posty: 1617
Lokalizacja: Sandomierz
Pojazd: borsche vr5
sebagbw, to jest fobia i nie od nich zależy że się boją ;p




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 17:41 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2009, 15:26
Posty: 2647
Pojazd:
Wczoraj miałem pobieraną i mnie to nic nie boli . Jutro na zabieg...




_________________

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 19:23 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 kwie 2009, 6:44
Posty: 1007
Lokalizacja: Pułtusk
Pojazd:
Co masz za zabieg?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 20:48 
*

Rejestracja: 22 lis 2010, 22:36
Posty: 38
Pojazd:
Jawor co ty robiłeś za badanie,żeby sprawdzić swój stan zdrowia? Może coś więcej opowiesz bo chętnie bym poszedł bo zależy mi na zdrowiu :)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 20:55 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2010, 14:41
Posty: 570
Lokalizacja: Radlin
Pojazd: Gilera Runner
TZRfan pisze:
Jawor co ty robiłeś za badanie,żeby sprawdzić swój stan zdrowia? Może coś więcej opowiesz bo chętnie bym poszedł bo zależy mi na zdrowiu :)
Po prostu krew zbadał. Z krwi można wydobyć wiele rzeczy.




_________________

KUPIĘ YASUNI C16 P/G stan bdb


Kontakt: puzon20@gmail.com




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 21:02 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 paź 2009, 21:29
Posty: 66
Lokalizacja: Katowice
Pojazd:
Boże współczuję!! Serio! Mam to samo! Jako dziecko przytrzymywały mnie 2 pielęgniarki jak mieli mi krew pobierać. A z drugiej strony mam ciocię, która jest kompletnym przeciwieństwem mnie, ona to LUBI! Haha, serio po prostu mnie rozwala. Apropos nie boję się tylko igły do szycia :lol: W tym czy w przyszłym tyg. bd też musiał iść na pobieranie, normalnie teraz jak o tym myślę to mnie skręca, a jak już do przychodni to zachowuje się jak co najmniej 6letnie dziecko.




_________________

Obrazek


Ostatnio zmieniony 15 lut 2011, 21:06 przez Deniuh_Speed, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 21:27 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 kwie 2009, 6:44
Posty: 1007
Lokalizacja: Pułtusk
Pojazd:
Jak miałem wbijany welfron (?) bo miałem wyrostek wycinany to mnie cała sala trzymała haha i jakiemuś dziadkowi oko podbiłem, ale potem z nim krzyżówki rozwiązywałem więc lajtowo było




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 21:38 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lip 2009, 21:19
Posty: 596
Lokalizacja: Long Beach, CA
Pojazd: Z4 E85/530dA E60 M-Tech/Sierra
Zbliża się pobieranie krwi, mam to samo co wy. Panicznie boję się igieł, strzykawek, zakładali mi wenflon jakoś przed nowym rokiem, nie chciałem dać, trzymała mnie mama z pielęgniarką, choć to nie boli, to i tak panicznie się tego boje, to uczucie...




_________________

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 21:42 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 lip 2009, 16:04
Posty: 384
Lokalizacja: Gdynia
Pojazd:
Taki Offff

Wyobraźcie sobie siebie w wieku 30 kilku lat jak przed pobraniem krwi trzyma was kilka pielęgniarek :lol: :lol:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 21:44 
*

Rejestracja: 14 lip 2010, 22:05
Posty: 20
Pojazd:
sebagbw, oddawaj więcej! ;D Będziesz miał miejskie w swoim mieście, a potem nawet w całym kraju. Tak słyszałem :) Ja czekam 18 i ide w urodziny lub (troche po) oddać.

Ja jak trafiłem do szpitala to przebili mi żyłę tak się rzucałem. A teraz to już znoszę, nawet jak jeszcze pi ściankach kuję.
NIedługo idę po skierowanie na badanie krwi i muszę zrobić, bo cały czas się źle czuję. Deniuh_Speed, Mój tata miał ostatnio codziennie po 2 zastrzyki w brzuch. Nic nie mówił, tylko potem że mu się siny zrobił.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 15 lut 2011, 23:50 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 cze 2009, 23:05
Posty: 766
Lokalizacja: Wschowa
Pojazd: Raptor R700 i 80 Cab
TZRfan, Krew podstawa + mocz + hormony :) chcialem zbadac sobie krew, bo wkrecilem sobie, ze moge miec cukrzyce. z wynikow wyczynalem, ze mam zawyzone o 100% biale krwinki itp, mowie sobie .. No, bialaczka .. Od razu do lekarza z pelnymi porami. Co sie okazalo, nie mozna doslownie interpretowac wynikow. Lekarz musi je objerzec!

Deniuh_Speed, ja sie zachowywalem jak dziecko przed pobraniem :D po juz normalnie :D


klikszen, Ja mialem pobierana z palca w dziecinstwie, bo z zyly nie umiala mi pobrac itp.

Ogolnie po pobraniu stwierdzilem, ze wiekszosc strachu zwiazanego z iglami zostalo mi z dziecinstwa, kiedy to potrafilem byc kloty kilkanascie razy w ciagu miecha. Ostatni raz 8 lat temu. Kolesiowka nie mogla znalesc zyly, 15min szukala, zawolala kolezanke, pozniej jeszcze z palca. Przed pojsciem na pobranie kupilem sobie igly i strzykawke, od tak, zeby sie przyzwyczaic. Pomoglo. 2 razy sam sobie wbilem igle w reke zeby zobaczyc czy to boli. Bolalo. Powod? Igla do pobierania krwi, wenflony itd, nie moge lezec dluzej niz kilkanascie sekund w miejscu niesterynnym. Typu np pokoj, wtedy igla przestaje byc ''jalowa'' i bedzie pieeklo. Samo pobranie krwi nie boli, igly sa jalowe. to co odczuwamy to tylko dziwne uczucie igly w ciele, to nie boli! Mowie to jako czlowiek uczulony na igle i w ogole. Balem sie wszystkiego, nadal sie boje. Nadal odczuwam lek, lecz naprawde, trzeba poswiecic kilka dni na zmiane nastawienia do igiel, zrozumiec dzialaniie, oogladnac pobrania np w necie i zmienic podejscie na cos w stylu. To tylko igla, personel jest wyszkolony itp. Jestem facetem, trzeba byc twardym. Dla tych, ktorych strach przed igla nie dotyczy beda sie smiac z tego co pisze. Rozmawialem o moim problemie z rodzina, z przyjaciolmi itp. Na pobranie w sumie poszedlem z tata, bo nie wiedzialem co i jak, ale przy okazji nie pozwolil mi sie ''cofnac''.

Ps. Poszedlem do platnego laboratiorum, mialem pewnosc, ze umieja pobierac krew i nie podchodza tak sztukowo do ludzi jak sily NFZ'u. :D pani w laboratorium podeszla do mnie bardzo profesionalnie, po tym jak ja poinformowalem o moim leku :)

Ps nr 2. Pisze z telefonu, nie uzywam w tel pl znakow i interpunkcja tez niezbyt, tel z qwerty mam od niedawna, nie wyuczony jestem :D




_________________

razor99 pisze:
muszę prowadzić jedną ręką bo już na obie ręce nie mogę

- Bo?
razor99 pisze:
bo jak waliłem to miałem zgiętą rękę w łokciu oraz w nadgarstku


Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 16 lut 2011, 8:32 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 kwie 2009, 6:44
Posty: 1007
Lokalizacja: Pułtusk
Pojazd:
Ide zaraz na pobranie, haha
Padne na 100%, no ale cóż...




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 16 lut 2011, 9:38 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 kwie 2009, 6:44
Posty: 1007
Lokalizacja: Pułtusk
Pojazd:
Wróciłem, połamałem taką plastikową tacke haha z nerwów jak mi wbijała igłę, ale nie było tak strasznie w sumie, dosłownie 30 sec i dwie pełne próbówki.

Teraz wyniki haha :lol: :lol:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 69 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy