Dzisiaj jest 30 sty 2025, 6:55



Strefa czasowa UTC+1godz.





Forum zablokowane Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł: Docieranie
Post: 06 mar 2013, 14:30 
*

Rejestracja: 28 lis 2012, 17:24
Posty: 38
Pojazd:
Mam pytanie odnośnie ile kilometrów trzeba zrobić by dotrzeć cylinder i jak go dotrzeć by dobrze chodził po dotarciu ?


Parametry motoru :

Derbi GPR 50 07r

Chiński cylinder 50 zamiennik oryginalnego ( za 150 zł)

Wiem że cylinder lipny , ale jak się zatrze to wymienię na lepszy .
(W derbi siedzi taki słaby cylinder ponieważ mechanik u którego
naprawiałem motor słabo się zna na motorach i kupił taki jaki jest :/)

Proszę o szybką odpowiedz ponieważ dzisiaj odbieram moto .


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 06 mar 2013, 16:06 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 paź 2012, 10:32
Posty: 1409
Lokalizacja: Pruszków
Pojazd:
Hmm, z 600km. Na poczatek to go dobrze rozgrzej przed jazda, kolo 10 min niech pochodzi. Docieraj go ostro, czasami mu daj w palnik.




_________________

Obrazek


Ostatnio zmieniony 06 mar 2013, 16:07 przez Nodisr, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 06 mar 2013, 19:20 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 lis 2010, 19:55
Posty: 447
Lokalizacja: Wielkopolska
Pojazd:
Bihon tez kiedyś napisał ze najlepsze docieranie to ostre docieranie i sie z nim zgadzam. Najważniejsze zeby rozgrzać, nie przegrzać i nie obciazac za mocno. Ja jak docieram to prócz dozownika dolewam jeszcze troche oleju do zbiornika mimo, że mocniej kopci to na dotarciu jest lepiej.




_________________

TGB - Diabeł
RS - Szatan.

Aprilia : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1841573#1841573




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 18 mar 2013, 20:05 
***

Rejestracja: 18 lut 2013, 17:00
Posty: 524
Pojazd:
Docieraj na ostro chinski cylinder za 150zl!!! Swietny pomysł. Napisz chodzi po dotarciu


Ostatnio zmieniony 18 mar 2013, 20:06 przez Tak., łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 19 mar 2013, 19:02 
*

Rejestracja: 03 cze 2012, 21:36
Posty: 20
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pojazd:
Docieraj tak z 600-700 km, odkręcaj gaz czasami ale nie za dużo razy po prostu dbaj ale też czasem daj ogień :mrgreen:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 19 mar 2013, 20:31 
***

Rejestracja: 18 lut 2013, 17:00
Posty: 524
Pojazd:
ten cylinder od jagody to sie powinno docierac w ogole na postoju. Pierdyknij wiatrak i zostaw na 3 dni. Jestem przeciwnikiem docierania na ostro, ale zeby jagode docierac na ostro to kompletny idiotyzm. Tlok ci spuchnie po pierwszej próbie dodania gazu




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 22 mar 2013, 21:14 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 paź 2011, 14:17
Posty: 968
Pojazd:
Generalnie im tańszy cyl tym gorsze spasowanie i więcej czasu potrzeba na dotarcie.
Jest kilka metod docierania. Jedni dają w palnik,inni docierają powoli. Teoretycznie przy dzisiejszych jakościach oleju powinno sprzęt się docierać lekko agresywnie. Sportowe maszyny dociera się na zimno - jeden motocykl napędza drugi(jest zgaszony) przez pewien czas,potem zmiana. Słyszałem też,że BMW dociera ściga na hamowni bardzo agresywnie - 10 sprintów,pełen gaz na każdym biegu,po osiągnięciu maxa,zgaszenie silnika,potem znów tak samo.

Na twoim miejscu docierał tego cyla bardzo uważnie i łagodnie. Cyle Polini,Arisala itp docierałbym normalna jazdą(100 km przed rezo,potem stopniowe odkręcanie do maxa),tylko kilka razy odkręcił,aby osiągnął maxymalna temp. i starł nadmiar materiału...

Poczytaj o docieraniu na forach motocyklowych.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 22 mar 2013, 21:38 
***

Rejestracja: 18 lut 2013, 17:00
Posty: 524
Pojazd:
W zadnym silniku nie daje sie w palnik od samego poczatku, zawsze sie mu daje troche na ulozenie nawet w maszynach torowych. I nie oszukujmy sie jagoda napewno nie jest cylindrem do zastosowania torowego :D Więc bardzo spokojnie,10min jazdy i przerwa. Do 500km nawet nie mysl o mocniejszym dodaniu gazu.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 22 mar 2013, 23:42 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 paź 2011, 14:17
Posty: 968
Pojazd:
Tak., Poczytaj sobie o maszynach crossowych lub o docieraniu ścigów......

Na te ułożenie wystarczy 10 min pracy na luzie,potem przystępuje się do docierki. Współczesne części są o wiele bardziej dokładniej wykonane niż kiedyś,kiedy nadmiar musiał się zetrzeć w cylindrze.

Zresztą wątpię,żeby ten cylinder 10000 km przejeździł......


Ostatnio zmieniony 22 mar 2013, 23:46 przez Biskup Śmierci, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 23 mar 2013, 12:24 
***

Rejestracja: 18 lut 2013, 17:00
Posty: 524
Pojazd:
Zadne 10 min, tylko 30min miedzy 2000-3000 obr. zgaszenie, sprawdzenie wszystkiego i kolejne 30min kiedzy 2000-3000 dopiero wtedy mozna dac w palinik. Jeszcze ta pierwsza godzina pracy ma byc ze swiecami o wiekszej cieplocie niz docelowa. Tylko to sa maszyny TOROWE gdzie silnik zmienia sie co kilka wyscigow! Np taki sls wyscigowy ma zywotnosc 30kkm gdzie zwylky drogowy pewnie dojezdzil by do 200kkm




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 23 mar 2013, 12:49 
*

Rejestracja: 28 lis 2012, 17:24
Posty: 38
Pojazd:
Panowie przepraszam że dawno nie pisałem w tym temacie . Zamiast Chińskiego cylindra kupiłem Airsal Sport 50cc . Na razie stoi u mechanika bo śnieg jest i niema jak wrócić :(

Do tego cylindra planuje kupić jeszcze wydech Tecnigas E-BOX (E) Link [/code]co o tym myślicie ?


Ostatnio zmieniony 23 mar 2013, 12:50 przez Koralll, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 23 mar 2013, 20:26 
***

Rejestracja: 18 lut 2013, 17:00
Posty: 524
Pojazd:
jeszcze gaznik do tego




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 23 mar 2013, 21:19 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 paź 2011, 14:17
Posty: 968
Pojazd:
Tak., A co to da,jeśli silnik będzie pracował tą twoją godzinę(łącznie) przy 2000-3000 obr?
Obroty są za niskie dla osiągnięcia prawidłowej temperatury spalania,w silniku 4T jest lepsze ciśnienie smarowania. Najlepiej się dociera w prawidłowej temperaturze spalania dla danego silnika,dlatego też jestem zwolennikiem lekko agresywnego docierania...




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 23 mar 2013, 22:46 
***

Rejestracja: 18 lut 2013, 17:00
Posty: 524
Pojazd:
ja tego sam nie wymyslilem




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 23 mar 2013, 23:40 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 paź 2011, 14:17
Posty: 968
Pojazd:
Tak., Nie twierdzę,że sam to wymyśliłeś:) Po prostu patrząc na to z technicznego punktu widzenia nie widzę sensu utrzymywanie ponad godzinę silnika na tych obrotach 2000-3000,skoro w tym czasie można o wiele lepiej dotrzeć lekką jazdą:)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 27 mar 2013, 11:53 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 mar 2009, 17:40
Posty: 178
Lokalizacja: Otwock
Pojazd:
Zgadzam się z Biskupem. Jaki sens ma docieranie cylindra nawet tak gównianego jak jakiś chiński od "jagody" na niepełnym zakresie obrotów (2000-3000), które w silniku 2t nie są kluczowe a tym bardziej na biegu jałowym i bez obciążenia. "Tak.", jak sobie wyobrażasz dotarcie takiego tłoka do cylindra? On się musi ułożyć w pełnym zakresie obrotów. To z tym stawaniem co 15 min to tez wg. mnie bzdura. Od czego jest układ chłodzenia? Można na samym początku się zatrzymać i skontrolowac temp. najlepiej czujnikiem temperatury cieczy chłodzącej, a jeśli takowego nie ma to trzeba się zdać na swoje doświadczenie. Jeżeli jest dobry luz montażowy, to właściwie silnik nie ma prawa się zagrzać. Średnio co 25 mth docieram tłok w moim KTM'ie i robię to tak. Pierwsze odpalenie to ok. 8 min luźnego chodzenia na postoju aby się tłok "zadomowił" :) Następnie przystępuje do jazdy na początku (pierwsze 10-15 min) staram się używać ok. 60 % zakresu obrotów czyli do ok 6000-7000 tys. i nie obciążać przy tym maksymalnie silnika. nastepnie minuty do około 35-40 to stopniowe zwiększanie obciążenia i obrotów i koniec. Oczywiście inna sytuacja jest z cylindrami żeliwnymi, takiemu rzeczywiście poświęciłbym więcej czasu, ale na pewno nie robiłbym tego tak jak proponuje "Tak."




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 27 mar 2013, 13:03 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 paź 2011, 14:17
Posty: 968
Pojazd:
antek1608 Czyli tak jak ja pisałem wyżej - stopniowe zwiększanie obciążenia,i po bólu:D Docierasz tak jak maszyny wyczynowe....




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Forum zablokowane Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 17 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy