Mam problem z odpalaniem. Jak silnik jest zimny to nie odpali, dopiero jak wstrzyknę paliwo do cylindra to wtedy odpala. Jak silnik jest ciepły to odpala i z elektrycznego i z kopa za pierwszym razem.
Druga sprawa, że z gaźnika, z komory pływaka, przez tą rurkę kapie mi paliwo po jeździe.
Od razu mówię, że gaźnik jest dobrze wyregulowany. Wyczyściłem i gaźnik i filtr, sprawdziłem pływak, zaworek i jest ok.
Sprawdziłem zawór membranowy, podciśnienie i też są ok.

Więc problem leży w ssaniu, które jest automatyczne. Da się jakoś sprawdzić czy jest sprawne? No chyba, że to coś innego tylko co?

_________________

Pozdrawiam

Może silnik przyjechany??.A ssanie trzeba podłączyć bez pośrednio do akumulatora i zobaczysz czy poruszy się ten dzyndzelek

Ale jak podłączyć jak od ssania wychodzi kostka?

_________________

Pozdrawiam

odcinasz kosteczke odbrabiasz kable i sprawdzasz , potem albo złączki albo kostke obrabiasz od nowa

_________________

W Garażu stary Ogarek i Aprilka SR z 99r

no dobra ale skąd mam wiedzieć który kabel do plusa,a który do minusa ? Bo jak pomylę to mam po ssaniu

_________________

Pozdrawiam

nie trudno stwierdzić ze czarny/niebieski a poprostu jakiś ciemny to bedzie minus , a czerwony/zołty to bedzie plus , a nawet jak na chwilke stykniesz to nic sie nei stanie , ja mam u siebei żołty od plusa i zielonkawo czarny od minusa

_________________

W Garażu stary Ogarek i Aprilka SR z 99r